Morawiecki obiecał kadrze ogromną premię. W sieci zawrzało!

PAP / Adam Warżawa/Getty Images/Marvin Ibo Guengoer - GES Sportfoto / Na zdjęciu: Mateusz Morawiecki oraz Robert Lewandowski i Kamil Grosicki
PAP / Adam Warżawa/Getty Images/Marvin Ibo Guengoer - GES Sportfoto / Na zdjęciu: Mateusz Morawiecki oraz Robert Lewandowski i Kamil Grosicki

Ponad 30 mln zł do podziału dla członków reprezentacji Polski. To obietnica premiera Mateusza Morawieckiego dla kadry za awans z grupy na mistrzostwach świata 2022 w Katarze. Na mocne reakcje na tę rewelację nie trzeba było długo czekać.

W sieci zawrzało po materiale Wirtualnej Polski na temat obietnicy, jaką premier Mateusz Morawiecki miał złożyć przed wylotem reprezentacji Polski na mistrzostwa świata 2022.

"Mateusz Morawiecki obiecał kadrze, że w przypadku wyjścia z grupy zostanie ona nagrodzona premią wynoszącą co najmniej 30 mln zł. Informację potwierdziliśmy w trzech niezależnych źródłach" - czytamy.

Całość przeczytasz tutaj -->> Mateusz Morawiecki obiecał reprezentacji premię za awans. Chodzi o miliony.

ZOBACZ WIDEO: Wymowna scena na ławce Polaków. "Był bardzo wkurzony"

Co więcej, pieniądze najprawdopodobniej mają trafić bezpośrednio do członków drużyny, czyli piłkarzy, selekcjonera i całego sztabu, a nie do PZPN.

W sieci zawrzało. "Umówmy się że dla piłkarzy to grosze. A czas i termin premii tak zły, że myślę, że podejmą jakąś dobrą decyzję. Bo to właśnie ich taką premią stawia się w gronie tych, którzy nie widzą inflacji i tego, co dzieje się w kraju" - napisał w mediach społecznościowych Michał Kołodziejczyk, szef sportu w Canal+.

"Premier myśli, że da kasę piłkarzom i ma czyste ręce i jeszcze dobry PR wleci. Nie wiem kto mu doradza w kwestiach sportu ale powinien mu natychmiast podziękować" - przyznał z kolei Marek Wawrzynowski z Onetu.

"Na certyfikacje szkółek rząd daje 50 mln. Na ok 5 tys. trenerów i tyle samo drużyn. Oni mają sport gdzieś, liczy się news i pasek w wiadomościach. Cholerni szkodliwi PR-owcy" - dodał.

"Jeśli nasi piłkarze maja pojęcie o tym, co dzieje się w kraju, mają jaja i przyzwoitość, powinni odmówić przyjęcia premii i zastrzec, żeby pieniądze przekazać na potrzebujące dzieci" - napisał były piłkarz Radosław Matusiak.

"Nasi piłkarze grają w zagranicznych klubach i w przeliczeniu ich pensje na złotówki to milionerzy. Nie ma potrzeby ich motywować premiami. Oczekuję, że jeśli jednak dostaną te premie od rządu to solidarnie przekażą na psychiatrię dziecięca. Wygrają wtedy więcej niż na boisku" - to słowa Dominika Senkowskiego ze sport.pl.

"Nie rozumiem. PZPN dostanie pieniądze od FIFA za wyjście z grupy, czego połowa zostanie przyznana zawodnikom, a jeszcze oprócz tego premier obiecał zawodnikom 30 mln zł za awans? Coś tu się nie zgadza. Razem to wychodzi grubo ponad 1mln zł na głowę" - skomentował pomysł trener Piotr Piotrowicz.

Przypomnijmy, że nasza reprezentacja pierwszy raz od 36 lat awansowała do fazy pucharowej mistrzostw świata. W niedzielę w 1/8 finału uległa Francji 1:3 i pożegnała się z turniejem w Katarze.

Zobacz także:
Robert Lewandowski się pospieszył? "Powinien sobie dać na wstrzymanie"
Menedżer Grosickiego wprost o Michniewiczu. "Myśli, że ma zawsze rację"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty