Holandia podczas mundialu w Katarze na razie nie zawodzi. Najpierw wygrała swoją grupę, a potem w 1/8 finału pewnie odprawiła z kwitkiem Stany Zjednoczone (3:1). Teraz na drodze stanie jeden z głównych faworytów mistrzostw świata, czyli Argentyna.
Dotychczasowe wyniki to wielka zasługa selekcjonera. Było dużo obaw, czy Louis van Gaal to dobry wybór, ale dziś już raczej mało kto ma wątpliwości. Tym bardziej że nawet udało mu się znaleźć wspólny język z Memphisem Depayem, co wcale nie było takie pewne.
Van Gaal i Depay ostatnio spotkali się w Manchesterze United. Co ciekawe, wtedy holenderski napastnik często siedział na ławce rezerwowych. Przed meczem z Argentyną dziennikarze wrócili do tej historii, a odpowiedź selekcjonera wszystkich zaskoczyła.
- Spójrzcie teraz na nasz związek. Całujemy się, ale nie w usta. On tego nie lubi. Nie przeszkadza mi to - żartował trener z siedzącego obok napastnika.
Ta wypowiedź wszystkich mocno rozbawiła. Widać, że w ekipie "Oranje" panuje świetna atmosfera. Czy to zaprowadzi Holandię do półfinału? Przekonamy się już w piątek 9 grudnia. Mecz z Argentyną rozpocznie się o godzinie 20.
Śpiewy się skończyły. Koparki czekają >>
Kadra dzieliła pieniądze, których nie miała. Skąd ten pośpiech? [OPINIA] >>
ZOBACZ WIDEO: "Za wyjście z grupy i jedno zwycięstwo mamy dawać takie pieniądze?". Gorąca dyskusja o premii dla piłkarzy