Siostra Ronaldo nie przebiera w słowach. Zarzuciła selekcjonerowi zabójstwo
Odpadnięcie reprezentacji Portugalii w ćwierćfinale MŚ 2022 wywołało wielkie poruszenie. Porażkę najmocniej przeżywa rodzina Cristiano Ronaldo, która publicznie atakuje selekcjonera Fernando Santosa.
"CR7" w fazie pucharowej przestał grać w pierwszym składzie. Piłkarz nie komentował decyzji selekcjonera, ale robili to za niego jego bliscy. Po sobotniej porażce wściekła była m.in. jego siostra Elma, która zamieściła mocny wpis w portalach społecznościowych.
"Zabił człowieka, zabił reprezentację, zabił naród" - pisze Elma Aveiro.
Słowa 49-latki dotyczą oczywiście selekcjonera Fernando Santosa. Świadczy o tym tag, który dodała do swojego krótkiego komentarza o treści "#fernandosantosout".
ZOBACZ WIDEO: Trudna sytuacja w reprezentacji po mundialu. "Słowo przeciwko słowu"Głośno jest także o wpisie Georginy Rodriguez. Dziewczyna Ronaldo także jasno dała do zrozumienia, że to Santos jest winny porażki, bo przestał stawiać na jej ukochanego.
"Twój przyjaciel i trener podjął złą decyzję. Ten przyjaciel, dla którego masz tak dużo podziwu i szacunku. Ten sam, który widział, jak wszystko się zmieniło, gdy wszedłeś na boisko, ale było już za późno. Nie możesz lekceważyć najlepszego gracza świata, jego najpotężniejszej broni" - napisała modelka.
Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)