Jakiś czas temu Carlo Ancelotti w jednym z wywiadów przyznał, że praca w Realu Madryt będzie jego ostatnią w karierze. Okazuje się jednak, że w tej kwestii wciąż może się jeszcze wiele zmienić.
Z kadrą Brazylii po mistrzostwach świata w Katarze pożegnał się bowiem Tite. Wobec tego działacze rozpoczęli poszukiwania nowego kandydata na tę rolę aż do mundialu w 2026 roku.
Zdaniem brazylijskiego portalu UOL kandydatury są naprawdę mocne. Wcześniej wiele mówiło się o zatrudnieniu Pepa Guardioli. Obecnie działacze mieli skupić się na osobie Carlo Ancelottiego z Realu Madryt.
ZOBACZ WIDEO: Korespondent pod wrażeniem argentyńskich kibiców. "Sieją spustoszenie"
Zdaniem dziennikarzy już w październiku miały rozpocząć się rozmowy z włoskim szkoleniowcem. Ancelotti miał wyrazić wstępne zainteresowanie objęciem tej posady. Postawił jednak konkretny warunek.
Wiąże się on z kontraktem z "Królewskimi". Ten obowiązuje do czerwca 2024 roku. Ancelotti miał jednak przekazać, że może przejąć kadrę Brazylii po zakończeniu obecnych rozgrywek. Federacja Brazylii będzie musiała jednak porozumieć się z Realem, a dopiero później z Włochem.
Ancelotti swoją drugą pracę w stolicy Hiszpanii rozpoczął w lipcu 2021 roku. Przez ten czas poprowadził "Królewskich" dotychczas w 77 meczach. Uzbierał średnio 2,29 punktu zdobytego na mecz. Wygrał La Liga, Ligę Mistrzów, Superpuchar Hiszpanii oraz Europy.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę