Od kilku tygodni PGE Narodowy w Warszawie jest wyłączony z użytkowania z powodu usterki. Na stadionie wykryto wadę konstrukcyjną elementu dachu. Wciąż trwa naprawa i nie jest wiadomo, kiedy dom reprezentacji Polski znów będzie otwarty. Z tego powodu przeniesiono już mecz towarzyski z Chile na stadion Legii Warszawa.
W marcu przyszłego roku ruszą eliminacje Euro 2024. Polskę czeka domowy mecz z Albanią, który zaplanowano na 27 marca. Jego gospodarzem ma być PGE Narodowy, ale nie ma pewności, że stadion będzie gotowy do użytku. Dlatego przygotowywany jest plan B.
Gospodarzem pierwszego domowego meczu eliminacji do mistrzostw Europy może być Stadion Śląski w Chorzowie, gdzie kadra dotychczas rozgrywała spotkania w ramach Ligi Narodów UEFA czy baraż eliminacji MŚ 2022.
- Powątpiewam, czy do marca uda się usunąć wszystkie problemy na stadionie w Warszawie. Jest tam jeszcze mnóstwo roboty do wykonania. Jesteśmy pierwsi w kolejce jeśli chodzi o obiekt rezerwowy. Po cichu liczę, że reprezentacja na start eliminacji wróci na Stadion Śląski - mówi wiceprezes PZPN i prezes ŚZPN Henryk Kula.
Na PGE Narodowym trwają prace naprawcze. Instalowany jest bypass, który odciąży uszkodzony element stalowej konstrukcji dachu.
Czytaj także:
FIFA zadecydowała. Świetne wieści ws. Marciniaka
Wszystko jasne. Kulesza zdradził, o czym rozmawiał z Michniewiczem
ZOBACZ WIDEO: Korespondent pod wrażeniem argentyńskich kibiców. "Sieją spustoszenie"