Kiedy Szymon Marciniak pozostał w 12-osobowym gronie arbitrów, którzy jeszcze pozostali w Katarze, rozpoczęły się dyskusje, czy jest szansa na to, by poprowadził finał.
Tak też się stało. FIFA poinformowała sędziów o swojej decyzji. Marciniaka wspierać będą asystenci, Paweł Sokolnicki oraz Tomasz Listkiewicz. W gronie sędziów w finale znajdzie się także Tomasz Kwiatkowski.
Jak dotąd doświadczenia sędziowania Marciniaka na mistrzostwach świata czy też Europy sięgały najdalej do 1/8 finału. Pracował też w półfinale Ligi Mistrzów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nagranie Lewandowskiego hitem sieci. Kapitan nie próżnuje
Gratulacje dla Marciniaka spłynęły od dziennikarzy, ekspertów oraz kibiców na Twitterze.
Krótko to wydarzenie skomentował Rafał Gikiewicz: "Weltklasse" (tłum. "klasa światowa").
Informacja ta nie umknęła również Sławomirowi Nitrasowi, posłowi KO. "W swojej dziedzinie zdobył mistrzostwo świata" - napisał.
Maciej Iwański, dziennikarz TVP Sport, zwrócił uwagę na Tomasza Listkiewicza, który po 32 latach zrobi to, co zrobił 32 lata temu jego ojciec.
"Brawo, Argentyna, Francja, Messi, Mbappe i nasi ludzie ogarną to wszystko!" - napisał Michał Pol, dziennikarz.
"Polacy w finale mundialu" - zażartował Krzysztof Berenda, dziennikarz RMF. Przypomnijmy, że reprezentacja Polski odpadła w 1/8 finału.
"Finał mundialu skomentuje Dariusz Szpakowski" - przypomniał Dominik Pasternak z TVP Sport.
Wielki finał mistrzostw świata 2022 w Katarze Argentyna - Francja odbędzie się w niedzielę 18 grudnia, początek o godz. 16:00. Tekstową relację z tego spotkania przeprowadzi WP SportoweFakty -->> TUTAJ.
Zobacz także:
Maroko jest wściekłe. Kontrowersja w półfinale mundialu [WIDEO]
Tego w TV nie pokazali. Zobacz, co po meczu zrobił Mbappe