Zdjęły koszulki i pokazały biust. Musiały uciekać z Kataru

Instagram / Dwie argentyńskie fanki
Instagram / Dwie argentyńskie fanki

Dwie argentyńskie fanki złamały katarskie prawo, chodząc topless po finale mistrzostw świata, aby uczcić zwycięstwo swojej drużyny nad Francją po rzutach karnych. Pojawiły się nowe informacje na ich temat.

Po ostatnim strzelonym rzucie karnym kibice Albicelestes rozpoczęli fiestę. Szczególny sposób celebracji wybrały sobie dwie fanki.

Spostrzegawczy internauci dostrzegli podczas transmisji telewizyjnej Argentynki, które stojąc w pierwszym rzędzie na trybunach, zdjęły koszulkę i pokazały biust.

Gazeta "The Sun" doniosła, że ​​"argentyńskim fankom grozi więzienie", a "Daily Mail" informował, że kobiety zostały "wyprowadzone ze stadionu".

"Udało im się uciec z Kataru" - informuje z kolei "Marca". Głos - za pośrednictwem mediów społecznościowych - zabrały także same kobiety.

ZOBACZ WIDEO: Absolutny rekord mistrzostw świata. Jednak na końcu nie mógł się cieszyć

W swoich relacjach na Instagramie potwierdziły, że ​​"uciekły z Kataru i w tym momencie przebywają w Europie".

Katar to kraj wyjątkowy i takie gesty kobiet są obarczone ogromnym ryzykiem. Kraj arabski słynie z niezwykle surowych zasad dot. ubioru, a zwłaszcza swoich obywatelek.

Przed rozpoczęciem mundialu organizatorzy przedstawili wytyczne, w którym ostrzegli przedstawicielki płci pięknej przed zakładaniem prześwitujących i zbyt krótkich ubrań. Argentyńskie fanki złamały katarskie prawo, ale udało im się uciec.

Zobacz także:
Co tam się wydarzyło? Messi i koledzy musieli nagle się ratować
Wyścig gigantów po odkrycie mundialu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty