Barcelona już od dłuższego czasu interesuje się Youssoufa Moukoko. Niemiecki napastnik latem przyszłego roku będzie wolnym zawodnikiem i nikogo nie dziwi, że wiele klubów, na czele z tym katalońskim, rozważa jego sprowadzenie.
18-latek jest jednym z najbardziej utalentowanych napastników młodego pokolenia, w rundzie jesiennej strzelał już bramki w Bundeslidze, co pokazuje, jak wielki talent Borussia Dortmund ma w swoich szeregach. Zatrzymanie go nie będzie jednak łatwe.
Z informacji podanych przez "Bild" wynika, że włodarze niemieckiego klubu mogą spodziewać się "teatru transferowego" z udziałem swojego napastnika. Chce go wiele klubów, a przedstawiciele BVB wciąż próbują zatrzymać go u siebie, choć rozmowy o przedłużeniu umowy nie są łatwe.
Według wspomnianego wyżej medium zawodnik odrzucił sześć milionów euro pensji za rok gry i oczekuje podwyższenia oferty do siedmiu milionów. On, jak i jego menedżer, z pewnością mają świadomość, że usługami napastnika interesuje się wiele potęg i w najbliższych miesiącach może odbyć się walka o snajpera Borussii.
Najgłośniej mówi się o Barcelonie, ale w grze pozostają również takie kluby jak Chelsea czy Manchester United, które z pewnością mają fundusze, aby zaoferować Niemcowi ogromny kontrakt. Zatem wiele wskazuje na to, że do letniego okna transferowego będziemy świadkami ciekawej batalii transferowej.
Czytaj też:
Kuriozalny zapis w umowie Michniewicza
Puchacz może wylądować w topowej lidze
ZOBACZ WIDEO: Szymon Marciniak w świetnym humorze. Tak rozśmieszał dziennikarzy