To byłby hit! Polski bramkarz mógł zastąpić Neuera
Sytuacja bramkarska Bayernu Monachium w ostatnim czasie nie była zbyt korzystna. Bawarczycy z powodu kontuzji stracili Manuela Neuera i szukali zastępstwa. W gronie kandydatów miał być jeden Polak.
Ostatecznie Bawarczycy dokonali wzmocnienia, które jednocześnie osłabiło ich ligowego rywala. Nowym golkiperem Die Roten został Yann Sommer z Borussii M'gladbach. Szwajcar z pewnością wniesie sporo spokoju w poczynania monachijskiej drużyny, bo przecież ma na swoim koncie ogromne doświadczenie międzynarodowe.
Jak się jednak okazuje, szefowie Bayernu Monachium obserwowali też jednego Polaka, w którym widzieli potencjalnego zastępcę Neuera. Z informacji podawanych przez dziennikarza gazety "Bild", Christiana Falka, wynika, że jedną z opcji do wejścia w buty niemieckiego bramkarza był Kamil Grabara.
Jego kandydatura została określona jako "zaskakująca" i w sumie nie ma co się dziwić. W kontekście transferu do Monachium mówiło się o wielu, znacznie głośniejszych nazwiskach. Poza ostatecznie sprowadzonym Sommerem pojawiały się też nazwiska gwiazd mundialu - Yassine'a Bounou czy Dominika Livakovicia.
Jednak też trzeba pamiętać, że Polak w minionych miesiącach notował bardzo dobre występy w Lidze Mistrzów. Co prawda jego FC Kopenhaga nie zawojowała tych rozgrywek, ale akurat on był jednym z jasnych punktów tego zespołu. Dlatego też zainteresowanie większych ekip raczej jest normalne.
Czytaj też:
W Lechu wciąż wierzą w obronę tytułu
Niemcy mocno o polskim piłkarzu