Puchar Ligi Angielskiej: znamy pierwszego finalistę

Poważne osłabienie Manchesteru United. Stracił na trzy miesiące kluczowego piłkarza

W pierwszym starciu "Sroki" zwyciężyły na wyjeździe 1:0, więc przed rewanżem były w korzystnym położeniu. Szybko stało się ono jeszcze lepsze, a wszystko za sprawą błyskawicznego gola Seana Longstaffa, który w 5. minucie był zupełnie niekryty w polu karnym i pokonał Gavina Bazunu płaskim strzałem przy dalszym słupku.

Kwadrans później było już 2:0 i znów błysnął 25-latek, który pewnie wykończył dośrodkowanie Miguela Almirona.

"Święci" szybko złapali kontakt po bardzo ładnym, mocnym uderzeniu z dystansu Che Adamsa, jednak to było wszystko, jeśli chodzi o konkrety w ofensywie z ich strony i do odrobienia strat w dwumeczu nawet się nie zbliżyli.

ZOBACZ WIDEO: Rekordowa premia dla Fernando Santosa. Stąd PZPN znalazł pieniądze

Jan Bednarek wyszedł w podstawowym składzie Southampton i wystąpił w pełnym wymiarze czasowym.

Drużyna Eddiego Howe'a triumfowała w rewanżu 2:1 i awansowała do finału, który zaplanowano w niedzielę 26 lutego na stadionie Wembley w Londynie.

Przeciwnikiem "Srok" będzie Nottingham Forest albo Manchester United. W pierwszej potyczce "Czerwone Diabły" pokonały beniaminka Premier League na jego terenie 3:0.

Newcastle United - Southampton FC 2:1 (2:1)
1:0 - Sean Longstaff 5'
2:0 - Sean Longstaff 21'
2:1 - Che Adams 29'
pierwszy mecz: 1:0, awans: Newcastle United

Czerwona kartka: Bruno Guimaraes /82' za faul/ (Newcastle United).

Czytaj także:
Koniec epoki w KGHM Zagłębiu Lubin. Odchodzi były piłkarz i dyrektor sportowy
Oficjalnie: z Legii Warszawa do Warty Poznań. Nowy-stary dyrektor przy Drodze Dębińskiej