Bramkarz Lecha kompletnie zaskoczony. Tym golem Miedź zapewniła sobie remis [WIDEO]

Twitter / CANAL+ Sport / Na zdjęciu: uderzenie Giannisa Masourasa
Twitter / CANAL+ Sport / Na zdjęciu: uderzenie Giannisa Masourasa

Miedź Legnica przegrywała z Lechem Poznań 1:2, ale ostatecznie zdołała wywalczyć remis. Bohaterem meczu został Giannis Masouras, który zaskoczył Filipa Bednarka uderzeniem z trudnej pozycji. Zobacz trafienie nowego nabytku gospodarzy.

W środę drugie spotkanie po przerwie rozegrały drużyny Miedzi Legnica i Lecha Poznań. Mecz tych zespołów był uzupełnieniem drugiej kolejki PKO Ekstraklasy. Mimo że obie ekipy wychodziły na prowadzenie, to ostatecznie padł remis 2:2.

Gospodarze wyszli na prowadzenie po nieco ponad kwadransie gry, mimo że to Lech prowadził grę. Wystarczyła jednak jedna skuteczna akcja miejscowych i to oni niespodziewanie wyszli na prowadzenie. Maxime Dominguez przejął piłkę w środku pola i posłał długie podanie w kierunku Luciano Narsingha. Ten uciekł Alanowi Czerwińskiemu i wygrał pojedynek z bramkarzem gości.

Gospodarze po zdobytym golu skupili się na defensywie, ale w 37. minucie nacierający mistrz Polski doprowadził do remisu. Adriel Ba Loua odegrał piętką do Mikaela Ishaka, ten wstrzelił piłkę tuż przed bramkę, dzięki czemu w idealnej pozycji znalazł się Filip Marchwiński, który zakończył akcję. Z takim wynikiem oba zespoły zeszły na przerwę.

Po niej Mikael Ishak wykorzystał rzut karny, podyktowany za faul bramkarza Miedzi na Michale Skórasiu i wyprowadził swój zespół na prowadzenie po raz pierwszy w tym spotkaniu. Mateusz Abramowicz miał co prawda piłkę na rękach, ale to nie wystarczyło na skuteczną interwencję.

Jednak dziewięć minut później ponownie mieliśmy remis. Ponownie błysnął Dominguez, który znakomitym podaniem uruchomił Giannisa Massourasa. Grek mimo trudnej pozycji zdecydował się na mocne uderzenie, którym zaskoczył Bednarka. Bramkarz Kolejorza nie popisał się w tej sytuacji, bowiem piłka z ostrego kąta została posłana tuż przy bliższym słupku, gdzie ustawiony był 30-latek. Ten jednak nawet nie zareagował.

Po tym spotkaniu wszystkie zespoły mają rozegrane po 18 spotkań. Lech po środowym pojedynku zajmuje czwarte miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy, a Miedź jest przedostatnia (więcej TUTAJ).

Komentarze (0)