W sieci gorąco. Pokazali zdjęcie Santosa z meczu Ekstraklasy

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Fernando Santos
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Fernando Santos

Selekcjoner reprezentacji Polski Fernando Santos wybrał się na swój pierwszy mecz PKO Ekstraklasy. Zdjęcie wywołało lawinę komentarzy.

Trener reprezentacji Polski już przebywa w naszym kraju. Fernando Santos zamieszkał nad Wisłą, by mieć lepszy ogląd na krajową piłkę, chociażby w odróżnieniu od jednego z jego poprzedników Paulo Sousy.

Jednym z zadań selekcjonera jest dokładne śledzenie PKO Ekstraklasy. I wybrał się już na jeden z pierwszych meczów. W Gdańsku bowiem Lechia podejmowała Widzew Łódź.

A sam mecz nie należał do najbardziej fascynujących nie należał i ostatecznie skończył się bezbramkowym remisem. Profil związku na Twitterze opublikował zdjęcie naszego selekcjonera. A sama mina Portugalczyka mówi wiele. Fotografia wywołała lawinę komentarzy internautów.

ZOBACZ WIDEO: Piłkarz o nietypowym... nazwisku zaproponowany Legii. Robiłby furorę w Polsce!

"Usiadł i zapłakał" - pisze jeden z nich. "Trzymaj się tam mocno Felippe. Takiego czegoś jeszcze w życiu nie widziałeś" - ten komentarz internauty odnosi się do przejęzyczenia prezesa PZPN Cezarego Kuleszy, który pomylił imię nowego trenera na konferencji prasowej.

Jednak Fernando Santos nie pojechał do Trójmiasta tylko w celu obejrzenia meczu. Jak ujawnili dziennikarze na Pomorzu oglądał obiekty dla reprezentacji Polski (więcej TUTAJ).

Czytaj więcej:
Co z Piszczkiem w sztabie Santosa? Słowa Kuleszy dają do myślenia

Źródło artykułu: WP SportoweFakty