Lokalni kibice na pierwszą bramkę musieli czekać do 17. minuty rywalizacji. James McGarry odnalazł się pod bramką Wellington Phoenix i uderzeniem z powietrza pokonał bramkarza rywali.
Miejscowi musieli grać w osłabieniu przez dużą część drugiej połowy, bo Brian Kaltak został ukarany czerwoną kartką w 58. minucie. Piłkarze Wellington Phoenix wykorzystali przewagę liczebną w doliczonym czasie gry.
Po dograniu z rzutu rożnego Scott Wootton zgrał piłkę głową w kierunku Oskara Zawady, który przytomnie zachował się w polu karnym. Polski snajper efektownym uderzeniem piętką wpisał się na listę strzelców, ustalając wynik meczu z Central Coast Mariners na 1:1.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: z piłką wyczynia cuda. Zobacz popisy gwiazdy Barcelony
Gospodarzom puściły nerwy przed końcowym gwizdkiem. Z boiska został wyrzucony również Matheus Moresche.
Zawada z dużą regularnością zdobywa bramki w tym sezonie ligi australijskiej. 27-latek ma już 10 goli i znajduje się na trzecim miejscu w klasyfikacji strzelców.
Central Coast Mariners - Wellington Phoenix 1:1 (1:0)
1:0 - James McGarry 12'
1:1 - Oskar Zawada 90+4'
Gol Oskara Zawady (od 2:19):
Czytaj także:
Media: wściekły Lewandowski! Wyszło na jaw, co stało się w szatni
Lech poznał rywala i... powiało optymizmem! "Absolutnie do ogrania"