Gala FIFA The Best zamknęła oficjalnie 2022 roku w piłce nożnej. To na niej poznaliśmy najlepszych piłkarzy w zakończonym dwa miesiące temu roku. Międzynarodowa Federacja Piłkarska, jak co 12 miesięcy ogłosiła także najlepszą jedenastkę.
W tym przypadku nie obyło się bez kontrowersji, żeby nie powiedzieć sensacji. W składzie wybranym przez samych piłkarzy zabrakło bowiem miejsca dla kilku piłkarzy, których obecność w tym zestawieniu wydawała się pewna.
Mowa tu, chociażby o najlepszym bramkarzu według FIFA. Tytuł tegoż golkipera wygrał na gali Emiliano Martinez za swoje wyczyny na mistrzostwach świata. Jego miejsce zajął Thibaut Courtois, który zyskał większe uznanie w oczach piłkarzy głosujących w tym plebiscycie.
Można się także zżymać na nieobecność w tym zestawieniu Edera Militao, który był podporą Realu Madryt sięgającego po Ligę Mistrzów i La Liga, a w finale LM zostawił z niczym obecnego w XI Virgila van Dijka.
Dodatkowo wydaje się także, że mocno kontrowersyjny mimo wszystko jest wybór Haalanda, który w minionym sezonie nic nie wygrał. Tu mógł zadziałać efekt nowego sezonu, w którym Norweg wygląda kapitalnie.
Na jego miejsce można wskazać dwóch kandydatów. Mowa o Sadio Mane, bez którego gra Liverpool FC się posypała oraz Viniciusie Juniorze, który w poprzednim sezonie przekroczył 40 udziałów przy golach swojego zespołu.
XI Fifa 2022 roku: Courtois - Hakimi, Van Dijk, Cancelo - De Bruyne, Casemiro, Modrić - Messi, Benzema, Haaland, Mbappe.
Czytaj także:
Z mundialu będą wracać w strachu. Grozi im nawet kara śmierci
Tragedia w Katarze. Pojechał tam, by zajmować się mundialem
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: z piłką wyczynia cuda. Zobacz popisy gwiazdy Barcelony