[tag=708]
SSC Napoli[/tag] - dwie bramki, Atalanta Bergamo - zero. Tak zakończył się mecz 26. kolejki ligowej włoskiej Serie A (TUTAJ znajdziesz szczegółową relację z tego spotkania >>). Zespół, w którym występują Piotr Zieliński i Bartosz Bereszyński, pewnie lideruje w tabeli mając prawie 20 pkt. przewagi nad resztą stawki. Już tylko kataklizm mógłby pozbawić ekipę z Neapolu tytułu mistrzowskiego.
Z Atalantą grał tylko Zieliński. Wyszedł w pierwszym składzie, spędził na murawie 66 minut. Potem został zmieniony. Bereszyński spędził na ławce rezerwowych całe spotkanie. Jak Zieliński wypadł na tle innych piłkarzy? Jak go ocenili włoscy dziennikarze?
Bardzo przeciętnie. Wszystkie serwisy, które odwiedziliśmy zdecydowały się na "6" (w skali od 1 do 10). Nota niezła, ale na tle kolegów z drużyny - jedna z najsłabszych.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: butelki, petardy i noże. Przerażające nagranie z meczu
Francesco Infranca z portalu persemprenapoli.it wycenił grę Polaka właśnie na "szóstkę". Jak uzasadnił swoją decyzję? - Zieliński znów kapryśny. Czasami jego zagrania są fantastyczne, potrafią oślepić rywala jakością. A potem przychodzi uspokojenie i pomoc Napoli musi pogodzić się z typową dla Polaka amnezją. Zieliński całkowicie wyłącza się z gry.
Vicenzo Legna - z serwisu torrechannel.it - również ocenił naszego piłkarza na "6". - W I połowie był pod grą, bardzo niewidoczny. Po zmianie stron było nieco lepiej, nie można było mu nic zarzucić. W końcu dość wcześnie zmieniony.
Inne media? Dziennikarz dziennika "Repubblica" również dał Polakowi szóstkę, portal arenanapoli.it "wycenił" postawę Zielińskiego na... Jakżeby inaczej! Na "6".
Czytaj także: SSC Napoli wyceniło gwiazdę. Ponad 100 milionów euro >>