"Obsypany pieniędzmi". Ujawniono, co Santos robił w Warszawie

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Fernando Santos
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Fernando Santos

Fernando Santos szykuje się do swojego pierwszego zgrupowania jako selekcjoner reprezentacji Polski. W jednej z greckich restauracji w Warszawie został niespodziewanie obsypany pieniędzmi.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=20672]

[/tag]Fernando Santos pod koniec stycznia został ogłoszony nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Portugalczyk zabrał się na poważnie do pracy w lutym, gdy przeniósł się na stałe do Warszawy.

To stąd podróżuje po całej Europie, ale także po Polsce, gdzie ogląda potencjalnych reprezentantów naszego kraju. Jak się okazuje, do nietypowej sytuacji z udziałem doświadczonego trenera doszło w Warszawie.

Dziennikarze "Super Expressu" donoszą, że trener pojawił się w jednej z greckich restauracji zlokalizowanych w Warszawie. Podczas wizyty w lokalu Santos miał zostać... obsypany pieniędzmi.

Nie jest to jednak nic złego. Zdaniem dziennikarzy "Super Expressu" w Grecji, gdzie Santos mieszkał i pracował przez dłuższy czas swojej kariery, taki gest jest życzeniem szczęścia i dobrobytu.

Pierwszy mecz reprezentacji Polski pod wodzą Fernando Santosa zaplanowany jest na 24 marca. Wówczas nasza kadra pojedzie do Czech, gdzie zawalczy o punkty w eliminacjach do mistrzostw Europy 2024.

Czytaj także:
Z mundialu będą wracać w strachu. Grozi im nawet kara śmierci
Tragedia w Katarze. Pojechał tam, by zajmować się mundialem

ZOBACZ WIDEO: Kryzys "Lewego"? Tym żyje polska piłka - Z Pierwszej Piłki #33

Źródło artykułu: WP SportoweFakty