Odważna decyzja Santosa. Gwiazda bez powołania

Getty Images / Michael Steele / Na zdjęciu: Karol Świderski, Robert Lewandowski i Kamil Glik
Getty Images / Michael Steele / Na zdjęciu: Karol Świderski, Robert Lewandowski i Kamil Glik

Po dwóch miesiącach pracy, Fernando Santos oficjalnie ogłosił swoje pierwsze powołania na marcowe mecze el. Euro 2024. Nie brakuje zaskoczeń!

Przed reprezentacją Polski dwa pierwsze mecze eliminacji Euro 2024. Już 24 marca zmierzymy się z Czechami, a 3 dni później zagramy z Albanią.

W związku z tym Fernando Santos, który w styczniu zastąpił w roli selekcjonera Czesława Michniewicza, ogłosił swoją pierwszą listę powołanych zawodników.

Portugalczyk od początku nie miał łatwego zadania, bowiem musiał borykać się z wieloma problemami. Nie brakowało kontuzji, a także kłopotów z regularną grą naszych reprezentantów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: stadiony świata. Ten film można oglądać bez końca

W ostatecznie zaprezentowanej przez Fernando Santosa  25-osobowej kadrze nie brakuje jednak zaskoczeń. Największym może być brak powołania dla Grzegorza Krychowiaka. Pomocnik, który od dłuższego czasu był wypychany z kadry przez kibiców, konsekwentnie jednak utrzymywał swoją pozycję w drużynie narodowej. Nowy selekcjoner postawił jednak na inne rozwiązania w drugiej linii.

Tym może być absolutny debiutant w kadrze - Ben Lederman. 22-letni piłkarz Rakowa Częstochowa otrzymał swoje pierwsze powołanie do dorosłej kadry. Urodzony w Los Angeles pomocnik już wcześniej wyróżniał się w klubie, jednak w obecnym sezonie jego sytuację mocno utrudniła kontuzja. Udany ostatni miesiąc, w którym powrócił on do pierwszej jedenastki Rakowa przekonał jednak Fernando Santosa, że warto dać mu szansę.

Santos postanowił również odkurzyć kilku piłkarzy, którzy w ostatnim czasie wypadli z orbity zainteresowań reprezentacji. I tak, po 1,5-rocznej przerwie, do kadry wraca Kacper Kozłowski. Kolejną szansę w drużynie narodowej dostanie także Karol Linetty, który w trakcie całej kadencji Czesława Michniewicza rozegrał zaledwie 130 minut.

W obronie z kolei, pod nieobecność kontuzjowanego Kamila Glika, szanse może otrzymać Paweł Dawidowicz, który podobnie jak Kozłowski, swój ostatni mecz w reprezentacji rozegrał jeszcze za kadencji Paulo Sousy. Jeszcze dłużej na powrót do kadry czekał natomiast Michał Karbownik. 22-latek ostatnie spotkanie zagrał w niej w październiku 2020 roku.

Ostatecznie, na pierwszym zgrupowaniu pod wodzą portugalskiego szkoleniowca stawi się 18 z 26 piłkarzy, których w listopadzie Czesław Michniewicz zabrał do Kataru.

Ostateczna lista powołanych prezentuje się następująco: 

Bramkarze: Wojciech Szczęsny, Łukasz Skorupski, Bartłomiej Drągowski

Obrońcy: Jan Bednarek, Bartosz Bereszyński, Matty Cash, Paweł Dawidowicz, Robert Gumny, Michał Karbownik, Jakub Kiwior, Kamil Piątkowski

Pomocnicy: Krystian Bielik, Kacper Kozłowski, Ben Lederman, Karol Linetty, Damian Szymański, Sebastian Szymański, Przemysław Frankowski, Jakub Kamiński, Michał Skóraś, Nicola Zalewski, Piotr Zieliński

Napastnicy: Robert Lewandowski, Krzysztof Piątek, Karol Świderski

Czytaj także: 
Romelu Lukaku dołączy do hiszpańskiego giganta? Transfer wisi w powietrzu
Strzela gole "palce lizać". Teraz dostał prezent od... Zenona Martyniuka

Źródło artykułu: WP SportoweFakty