Mocny powrót Łukasza Skorupskiego. Zaskoczenie w Bergamo

Getty Images / Francesco Scaccianoce / Na zdjęciu: Łukasz Skorupski
Getty Images / Francesco Scaccianoce / Na zdjęciu: Łukasz Skorupski

Reprezentant Polski zachował czyste konto po raz szósty w sezonie, a jego Bologna FC zwyciężyła 2:0 z Atalantą. W meczu na dnie tabeli Cremonese pokonało 3:2 Sampdorię dzięki bramce w doliczonym czasie.

Łukasz Skorupski powrócił do jedenastki Bologni FC po jednomeczowej absencji spowodowanej problemem zdrowotnymi. Przeciwnikiem jego zespołu była Atalanta, która stara się o powrót do europejskich pucharów.

Bologna czuła się swobodnie w Bergamo. Co prawda w pierwszej połowie była schowana, ale nie pozwalała często podnosić temperatury pod bramką Skorupskiego. Po przerwie sama zabrała się do ataku. Rossoblu strzelili gola na 1:0 w 49. minucie. Musa Barrow obsłużył podaniem osamotnionego w polu karnym Nicolę Sansone, a ten nie miał problemu z pokonaniem Juana Musso. Gol na 2:0 Riccardo Orsoliniego padł w 87. minucie po kontrataku.

W meczu na dnie tabeli zmierzyli się Sampdoria z Cremonese. Przedostatnia w stawce Sampdoria objęła prowadzenie strzałem Mehdiego Lerisa w 15. minucie po dośrodkowaniu Tommaso Augello. Niebawem była szansa na podwojenie zaliczki, a że nie została wykorzystana, to niebawem nadeszła kara od Cremonese. W 35. minucie Paolo Ghihlione oddał uderzenie na 1:1 po dośrodkowaniu Giacomo Quagliaty.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bajeczny gol 17-latka z Legii

Sampdoria starała się wykorzystać zmęczenie przeciwnika po półfinale Pucharu Włoch i w drugiej połowie zaatakowała raz jeszcze. Pierwsza sytuacja podbramkowa Filipa Djuricicia została jeszcze zmarnowana, ale w 66. minucie Sam Lammers strzelił na 2:1 dla Blucerchiatich. Wykorzystał on druga w sobotę asystę Tommaso Augello.

I tym razem beniaminek odpowiedział - gol na 2:2 padł po strzale Luki Loczoszwiliego w 85. minucie. Rozstrzygające trafienie na 3:2 dla Cremonese było w doliczonym czasie dzięki strzałowi Leonardo Sernicoli. Goście, dzięki mocnemu finiszowi, zwyciężyli dopiero po raz drugi w sezonie.

29. kolejka Serie A:

Atalanta BC - Bologna FC 0:2 (0:0)
0:1 - Nicola Sansone 49'
0:2 - Riccardo Orsolini 87'

UC Sampdoria - US Cremonese 2:3 (1:1)
1:0 - Mehdi Leris 15'
1:1 - Paolo Ghiglione 35'
2:1 - Sam Lammers 66'
2:2 - Luka Loczoszwili 85'
2:3 - Leonardo Sernicola 90'

Czytaj także: Trwa passa Fiorentiny przed przylotem do Poznania
Czytaj także: Juventus i Arkadiusz Milik mają czego żałować

Źródło artykułu: WP SportoweFakty