Po losowaniu par 1/4 finału większość ekspertów była zgodna - Benfica mogła trafić gorzej. Inter wydaje się rywalem w zasięgu, zwłaszcza w obliczu aktualnej formy jednej i drugiej drużyny.
Licząc wszystkie rozgrywki, Inter nie wygrał od sześciu spotkań. Benfica co prawda w miniony weekend przegrała z FC Porto w meczu na szczycie, ale w dalszym ciągu pozostaje na pierwszym miejscu w ligowej tabeli i pewnie zmierza po tytuł mistrzowski. Awans do półfinału Ligi Mistrzów nie jest z gatunku science-fiction. Benfica to rewelacja tego sezonu, wygrała swoją grupę, a w 1/8 finału w świetnym stylu pokonała Club Brugge.
- Zobaczymy czy było to dla nas szczęśliwe losowanie. Jeden i drugi zespół mają jakość i zasługują na to, by być w ćwierćfinale. Inter może mieć gorszy okres w lidze, natomiast spójrzmy na ich skład. Jest tam wielu bardzo doświadczonych i jakościowych zawodników. To wielki mecz i oczekuję od mojej drużyny dodatkowej motywacji, ale z takim samym nastawieniem wyjdzie Inter. Chcemy zagrać dobre spotkanie i osiągnąć dobry rezultat - powiedział trener Roger Schmidt na konferencji prasowej.
I przekonuje, że piątkowa przegrana z FC Porto nie wpłynie źle na jego zespół. - Porażki są częścią futbolu. Przegraliśmy ważny mecz, ale wcześniej wygraliśmy bardzo dużo. Rośniemy i stajemy się mocniejsi po zwycięstwach, ale porażki też uczą. Mecz w lidze szybko wyrzuciliśmy z pamięci i jesteśmy skoncentrowani wyłącznie na wtorku - mówił Schmidt.
Dodajmy, że Inter na etapie 1/8 finału wyeliminował właśnie FC Porto. - Analizowaliśmy te mecze, jak i wiele innych, w których Inter grał trochę inaczej. Wiemy, że mogą zmieniać styl w trakcie spotkania, ale jesteśmy przygotowani na każdy wariant. Ponadto, to my musimy być na swoim najwyższym poziomie - podsumował trener Benfiki.
Początek meczu Benfica - Inter we wtorek o godz. 21.
CZYTAJ TAKŻE:
Poważny problem Bayernu przed meczem z City. Kontuzja eliminuje gwiazdora
Carlo Ancelotti i jego przepis na awans. "To 120-minutowy mecz"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Klich w nowej roli. Zobacz, jak sobie poradził