John van den Brom potrzebował trochę czasu, ale już poukładał drużynę "Kolejorza" po swojemu. Lech Poznań ratuje honor PKO Ekstraklasy, będąc jedynym polskim klubem, który wiosną występuje w europejskich rozgrywkach.
Podopieczni van den Broma stoją przed niezwykle trudnym wyzwaniem - w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Konferencji Europy podejmą rywalizację z Fiorentiną. Włoski zespół uznawany jest za zdecydowanego faworyta do awansu.
Poznaniacy mogą pochwalić się najlepszą defensywą spośród wszystkich drużyn grających do tej pory w grupie oraz fazie pucharowej Ligi Konferencji Europy. Lech ma w dorobku sześć czystych kont.
Na drugim miejscu w tej klasyfikacji znajduje się West Ham United Łukasza Fabiańskiego (5 czystych kont). Z kolei ACF Fiorentina plasuje się na trzeciej pozycji ex aequo z rumuńskim CFR Cluj (4).
Czy Filip Bednarek po raz kolejny nie da się pokonać? Odpowiedź poznamy w czwartkowy wieczór. Lech zagra przed własną publicznością z Fiorentiną o godz. 20:45. Transmisję meczu przeprowadzi platforma Viaplay, a także stacja TVP Sport. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Klich w nowej roli. Zobacz, jak sobie poradził
Czytaj więcej:
Składy na mecz Lech Poznań - Fiorentina
Były piłkarz Fiorentiny jest pewny jednego
Czy defensywa Lecha zatrzyma Fiorentinę? 
