Wymowny wpis Bońka po tym, co stało się w Poznaniu

Lech Poznań jest w bardzo trudnej sytuacji. Pierwszy mecz w walce o półfinał Ligi Konferencji Europy z włoską Fiorentiną nie poszedł po myśli piłkarzy Kolejorza. Jak skomentował go Zbigniew Boniek?

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Zbigniew Boniek WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek
W pierwszym ćwierćfinale Lech Poznań przegrał na własnym stadionie aż 1:4. Czy to już koniec marzeń o awansie do kolejnej fazy Ligi Konferencji Europy? Jedno jest pewne: we Włoszech będzie arcytrudno odrobić straty.

Więcej o meczu przeczytasz tutaj -->> Nadzieje były ogromne, rzeczywistość brutalna. Fiorentina zabiła marzenia Lecha Poznań

Poznaniacy fatalnie weszli w mecz i już po 4. minutach przegrywali po kuriozalnym golu. Na ten cios zdołali jednak odpowiedzieć. Na kolejne już niestety nie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Klich w nowej roli. Zobacz, jak sobie poradził

W opinii Zbigniewa Bońka, byłego prezesa PZPN, włoska triumfowała w pełni zasłużenie. Pojawiło się według niego jednak pewne "ale". Jakie? "Nie zawsze lepsi wygrywają. Dzisiaj drużyna lepsza wygrała zdecydowanie, ale trochę za wysoko" - napisał w mediach społecznościowych.

Nie da się ukryć, że w czwartkowy wieczór przy Bułgarskiej w Poznaniu ACF Fiorentina była drużyną dużo lepszą od Lecha. Wygrała zasłużenie.

Rewanżowe spotkanie we Florencji zaplanowano na kolejny czwartek 22 kwietnia, początek o godz. 18:45. I dopóki piłka w grze nikomu szans odbierać nie można.

Zobacz także:
Tak piłkarze Lecha wsparli zawieszonego Salamona
"Nowoczesna piłka do Polski nie dociera". Brutalna diagnoza byłego reprezentanta

Czy Lech Poznań zdoła odrobić straty we Florencji?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×