Gorąca końcówka w meczu Arsenalu. Lider Premier League był o krok od klęski

PAP/EPA / NEIL HALL / Na zdjęciu: mecz Arsenal FC - Southampton FC
PAP/EPA / NEIL HALL / Na zdjęciu: mecz Arsenal FC - Southampton FC

Lider Premier League ponownie nie potrafił zwyciężyć. Tym razem z ostatnim w tabeli Southampton. Dopiero w 90. minucie uratował punkt za remis 3:3. Jan Bednarek zszedł z boiska w pierwszej połowie, a Jakub Kiwior nie zagrał.

Remisy w dwóch poprzednich meczach z Liverpoolem i West Hamem United doprowadziły do niepokoju w Arsenalu FC. Co prawda pozostał on liderem Premier League, ale przewaga nad rywalem w walce o mistrzostwo Anglii stopniała z ośmiu do czterech punktów. Ponadto Manchester City rozegrał o jedno spotkanie mniej, więc Kanonierom zrobiło się gorąco.

Szansą na powrót do zwyciężania był mecz z Southampton. Okazja wyglądała na znakomitą. Święci są na przeciwnym biegunie tabeli. Zaledwie 24 punkty, zdobyte w 32 kolejkach, dają im ostatnie miejsce w Premier League.

Southampton nie potrafił pokonać żadnego z wcześniejszych sześciu przeciwników przed wyprawą na teren Arsenalu. Nie minęła minuta i goście prowadzili na Emirates Stadium dzięki strzałowi Carlosa Alcaraza.

Ten sam piłkarz uczestniczył w zdobyciu bramki na 2:0 w 14. minucie, a jego asysta została wykorzystana przez Theo Walcotta. W pierwszej połowie padł jeszcze gol na 1:2 i dał on nadzieję Kanonierom na uratowanie wyniku.

Druga połowa już bez Carlosa Alcaraza, a także Jana Bednarka, który opuścił boisko w 41. minucie po niebezpiecznie wyglądającym upadku. Także w tej części meczu padły trzy gole i skuteczniejszy był tym razem Arsenal. Southampton prowadziło 3:1 dzięki strzałowi zmiennika Bednarka - Dujego Calety-Cara, a Kanonierzy wyszarpnęli punkt za remis 3:3 dopiero w końcówce podstawowego czasu.

Arsenal FC - Southampton FC 3:3 (1:2)
0:1 - Carlos Alcaraz 1'
0:2 - Theo Walcott 14'
1:2 - Gabriel Martinelli 20'
1:3 - Duje Caleta-Car 66'
2:3 - Martin Oedegaard 88'
3:3 - Bukayo Saka 90'

Składy:

Arsenal: Aaron Ramsdale - Ben White, Rob Holding, Gabriel Magalhaes, Ołeksandr Zinczenko (72' Eddie Nketiah) - Martin Oedegaard, Thomas Partey, Fabio Vieira (57' Leandro Trossard) - Bukayo Saka, Gabriel Jesus, Gabriel Martinelli (85' Reiss Nelson)

Southampton: Gavin Bazunu - Kyle Walker-Peters, Jan Bednarek (41' Duje Caleta-Car), Armel Bella-Kotchap, Romain Perraud - Carlos Alcaraz (46' Lyanco), James Ward-Prowse, Romeo Lavia (86' Ibrahima Diallo), Mohamed Elyounoussi - Theo Walcott (77' Kamaldeen Sulemana), Adam Armstrong (77' Paul Onuachu)

Żółte kartki: Zinczenko (Arsenal) oraz Alcaraz, Perraud, Walker-Peters, Armstrong, Diallo (Southampton)

Sędzia: Simon Hooper

Czytaj także: Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu
Czytaj także: David Beckham założył piłkarską agencję menedżerską

ZOBACZ WIDEO: Sytuacja Salamona jest przesądzona? "Zaskoczyła mnie reakcja Lecha"

Komentarze (0)