Konfrontacja ze Stalą Mielec będzie jednym z najważniejszych punktów w obchodach 75. rocznicy powstania Pogoni Szczecin. Klub z Pomorza Zachodniego może ponownie liczyć na wysoką frekwencję na stadionie przy Twardowskiego. Ponadto kibice z Mielca wyjechali na ten mecz pociągiem specjalnym, więc i w sektorze gości spodziewana jest liczna delegacja.
- Data tego meczu jest szczególnie ważna dla Pogoni. Nie możemy się doczekać tej urodzinowej imprezy. Mamy swoje problemy, ale poradzimy sobie z nimi przed meczem - mówi na konferencji prasowej trener Jens Gustafsson.
Sporym kłopotem jest nieobecność zawieszonego z powodu kartek Damiana Dąbrowskiego. Gustafsson nie wyjawił, kto zastąpi kapitana zespołu w podstawowym składzie. Można przypuszczać, że będzie to Rafał Kurzawa. Pogoń w rundzie jesiennej nie popisała się w Mielcu i poniosła porażkę 2:4.
- Pamiętam ten mecz doskonale i był dla mnie dużym rozczarowaniem. Wiemy, co musimy poprawić. Musimy lepiej zachowywać się wobec stałych fragmentów gry przeciwnika i przy jego kontratakach. Aktualnie nasza obrona jest bardziej stabilna niż jesienią. Generalnie sporo się zmieniło w obu klubach, więc liczę, że zmieni się wynik na naszą korzyść - opowiada szkoleniowiec Pogoni.
ZOBACZ WIDEO: Sytuacja Salamona jest przesądzona? "Zaskoczyła mnie reakcja Lecha"
Portowcy niezmiennie potrzebują punktów, żeby dostać się do eliminacji Ligi Konferencji Europy z czwartego miejsca w PKO Ekstraklasie. W poprzednim meczu wymęczyli zwycięstwo 1:0 z Lechią Gdańsk, a w sobotę chcą odpowiedzieć na wygraną Warty Poznań z Legią Warszawa.
- Sytuacja w lidze jest napięta. Mecz z Lechią był jednym z najtrudniejszych, ale kolejny wcale nie będzie prostszy. Chcemy pokazać Stali ten sam charakter, co w Gdańsku, ale inny sposób grania. Stal gra o życie, ale i my potrzebujemy punktów. Będziemy gotowi na dwa scenariusze tego spotkania. Postaramy się grać kombinacyjnie w ataku - zapowiada Gustafsson.
Początek meczu Pogoni ze Stalą w sobotę o godzinie 20.
Czytaj także: Klub z PKO Ekstraklasy pokazał nietypową dla siebie koszulkę
Czytaj także: Minęło 18 lat. Majdan dostał 48 godzin. "Inaczej go zabijemy"