Bogusław Leśnodorski gościł w programie "Futbol i cała reszta" w Kanale Sportowym. W trakcie rozmowy padło pytanie o niedawny wywiad Cezarego Kucharskiego (dla "Przeglądu Sportowego, więcej TUTAJ>>), w którym piłkarski agent krytycznie wypowiadał się o Robert Lewandowski. Panowie przez lata współpracowali, ale obecnie są skonfliktowani.
- Nie czytałem, ale znam Czarka i jest trudny, miałem duży problem pracowania z nim - rozpoczął Leśnodorski. - Darzę bardzo dużą estymą "Lewego" jako sportowca. Uważam, że bardzo dużo zrobił. Ale jest wiele rzeczy, które są tak słabe, że to się w głowie nie mieści - dodał były prezes i właściciel Legii Warszawa.
Takim wstępem tylko podsycił ciekawość swoich rozmówców - Przemysława Rudzkiego i Arka Sitarza. Za moment Leśnodorski nieoczekiwanie skupił się na Annie Lewandowskiej, żonie piłkarza FC Barcelony.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaryzykował i się udało! Cudowny gol w Niemczech
- Jesteś żoną najlepszego napastnika na świecie i jedyne, o co walczysz, to żeby pokazała cię telewizja, z jaką przyszłaś torebką na mecz. No ku*** wstyd. Tak upraszczam, już nie chcę więcej mówić. Takich rzeczy mogę wymienić masę. To nie wynika z mojej insiderskiej wiedzy, tylko z obserwacji tego, co się dzieje - wypalił Leśnodorski.
Następnie porównał Lewandowską z Antonellą Roccuzzo, żoną Lionela Messiego.
- Wyobrażasz sobie żonę Messiego, żeby się tak zachowała? - zwrócił się do prowadzącego program. - Widziałeś żonę Messiego ze zdjęciem z torebką? Teraz możesz porównać, dlaczego gość jest najlepszym piłkarzem świata, a my odpadamy wcześniej na mistrzostwach, bo tam wszyscy myślą ku*** o czym innym - dodał.
Bogusław Leśnodorski w latach 2012-17 był prezesem Legia Warszawa, zaś w latach 2014-17 właścicielem stołecznego klubu. Później zasiadał w radzie nadzorczej Motoru Lublin.
Czytaj także: Bogusław Leśnodorski zakpił z Lecha Poznań. "To jest nie do wiary"