Skandal po finale. "Wstydziłbym się mając takiego zawodnika"

Twitter / https://twitter.com/gikiewiczlukasz / źródło: twitter.com/gikiewiczlukasz
Twitter / https://twitter.com/gikiewiczlukasz / źródło: twitter.com/gikiewiczlukasz

Zawodnik Legii Warszawa zaraz po zakończeniu finału Pucharu Polski wdał się w szarpaninę z piłkarzami Rakowa. Sędzia ukarał go czerwoną kartką, a jego zachowanie ostro skomentował trener rywali.

- Wstydziłbym się mając takiego zawodnika w swoim zespole - grzmi po meczu Marek Papszun, trener Rakowa Częstochowa. W tak mocnych słowach skomentował zachowanie Filipa Mladenovicia po zakończeniu serii rzutów karnych w finale Pucharu Polski. Legia pokonała w nich Raków 6:5 i zdobyła trofeum. Jednak jej piłkarz zamiast świętować, wdał się w ostrą szarpaninę z rywalami.

Na nagraniach opublikowanych zaraz po meczu widać, jak Serb uderza rywali, a potem ucieka do kolegów. Za to został jeszcze ukarany czerwoną kartką. Na razie nie wiadomo, czy nie skończy się na dłuższym zawieszeniu.

Papszun w strefie wywiadów przyznał, że Mladenović uderzył Jeana Carlosa Silvę. Na skandaliczne zachowanie zawodnika Legii zwrócili uwagę też inni zawodnicy Rakowa.

ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...

Sprawę dość krótko skomentował na konferencji prasowej także trener Legii, Kosta Runjaić. Niemiec wyjawił, że rozmawiał ze swoim piłkarzem zaraz po zejściu do szatni.

- Mladenović przyznał się, że zasłużył na czerwoną kartkę. Opowiedział mi też, że wcześniej w jego stronę padły obraźliwe słowa - tłumaczył Runjaić.

Trener Legii nie pochwalał agresywnych zachowań graczy Legii. - Takie sceny nie są najlepszymi elementami meczów. Jeszcze przed samą konferencją sztaby ostro dyskutowały. Nie można powiedzieć, że jedna strona jest winna a druga nie. Powinniśmy wszyscy spojrzeć w lustro - mówi Runjaić.

[b]Tak Mladenović zachował się po zakończeniu finału:

Maciej Siemiątkowski, dziennikarz WP SportoweFakty
[/b]

Czytaj też:
"To mogłem zrobić lepiej". Trener zabiera głos po porażce
Trener Legii nie pudruje. "Brzydki mecz"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty