Poważne wyrwy w obronie Warty Poznań. Takich kłopotów jeszcze nie miała
Takich kłopotów w defensywie Warta w obecnym sezonie jeszcze nie miała. Do starcia z Górnikiem Zabrze poznaniacy przystąpią osłabieni brakiem dwóch kluczowych zawodników.
- Nie możemy na razie korzystać z tych piłkarzy - powiedział na konferencji prasowej trener warciarzy Dawid Szulczek. Na szczęście prognozy dotyczące ich powrotu nie wyglądają najgorzej.
- Więcej konkretów będzie można przekazać w przyszłym tygodniu. Pod jego koniec Stavropoulos powinien już wznowić zajęcia. Nie wiem, czy będzie pracował indywidualnie, czy z drużyną. To zależy, jak się będzie czuł z maską. Przez najbliższe pięć dni na pewno nie jest w stanie robić czegokolwiek na boisku - wyjaśnił szkoleniowiec.
Co z Ivanovem? - On też powinien wrócić do zajęć w drugiej połowie przyszłego tygodnia. Dobrze, że następne spotkanie z Radomiakiem Radom mamy zaplanowane dopiero na poniedziałek. Dzięki temu jest szansa, że wystąpią w nim zarówno Stavropoulous, jak i Ivanov - zaznaczył Szulczek.
Póki co Warta skupia się jednak na najbliższej potyczce z Górnikiem Zabrze. Odbędzie się ona w piątek o godz. 20.30.
->Klasyfikacja strzelców PKO Ekstraklasy
->Tabela domowa PKO Ekstraklasy
->Tabela wyjazdowa PKO Ekstraklasy