Raków Częstochowa po raz pierwszy w historii został mistrzem Polski. Zespół Marka Papszuna tytuł zapewnił sobie na trzy kolejki przed końcem.
W niedzielę "Medaliki" przegrały w Kielcach 0:1. Punkty straciła także Legia Warszawa, która uległa Pogoni Szczecin 1:2. To sprawiło, że utrzymała się 11-punktowa różnica pomiędzy tymi zespołami.
Pewne jest, że Raków Częstochowa będzie walczył o awans do następnej edycji Ligi Mistrzów. Rywalizację rozpocznie już od I rundy eliminacji.
Problemem częstochowian jest stadion, który nie spełnia europejskich standardów. Mimo to w trzech pierwszych rundach Raków może występować przy ul. Limanowskiego.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaryzykował i się udało! Cudowny gol w Niemczech
Schody zaczną się w przypadku gry w IV rundzie. Konieczne zatem było znalezienie stadionu zastępczego. W grę wchodziły dwie opcje, ale ostatecznie postawiono na obiekt w Sosnowcu.
Nowy stadion w Sosnowcu otwarto w lutym 2023 roku. Może pomieścić 11,6 tys. widzów.
Dodajmy, że Raków eliminacje LM rozpocznie 11 lub 12 lipca. Aktualnie znanych jest 7 z 16 potencjalnych rywali Rakowa w I rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Częstochowianie mogą trafić na takie kluby jak Ferencvarosi TC czy kazachskie FK Astana (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).
Czytaj także:
- Papszun jak Nawałka i Czerczesow. Jaki będzie efekt?
- Raków Częstochowa mistrzem Polski. To drugi taki klub w XXI wieku