Ancelotti chce zatrzymać drużynę nie do zatrzymania. "To nie tylko Haaland"

PAP/EPA / Na zdjęciu: Carlo Ancelotti
PAP/EPA / Na zdjęciu: Carlo Ancelotti

Real Madryt kontynuuje angielską podróż w Lidze Mistrzów. W 1/8 finału pokonał Liverpool, w 1/4 Chelsea, a w półfinale drugi raz z rzędu trafił na Manchester City. - To bardziej kompletny zespół niż rok temu - twierdzi Carlo Ancelotti.

W 1/8 finału Ligi Mistrzów Real Madryt "przejechał się" po drużynie Liverpoolu. W 1/4 bez żadnych problemów ograł Chelsea. W półfinale zagra dwumecz z Manchesterem City, który w końcówce sezonu jest w niewiarygodnej wręcz formie. Podopieczni Pepa Guardioli odrobili sporą stratę w lidze do Arsenalu i zmierzają po kolejny tytuł mistrzowski. Ich ostatnie szesnaście meczów na wszystkich frontach, to piętnaście zwycięstw i tylko jeden remis z Bayernem Monachium w rewanżu w ćwierćfinale.

Carlo Ancelotti uważa, że Manchester City jest zdecydowanie bardziej kompletnym zespołem niż rok temu, gdy również doszło do starcia tych drużyn w półfinale Ligi Mistrzów. Jako największe zagrożenie szkoleniowiec Królewskich wskazuje oczywiście Erlinga Haalanda.

- Haaland jest bardzo niebezpieczny, ale Manchester City to nie tylko Haaland. To kompletny zespół, który świetnie gra w piłkę. Pracujemy nad tym, żeby zatrzymać zespół, który wydaje się nie do zatrzymania. Nie zmienili swojego stylu, choć grają teraz trochę bardziej bezpośrednio. Gabriel Jesus był groźny, ale Haaland jest innym typem napastnika - stwierdził Włoch na konferencji prasowej.

- Kluczem będzie zagranie kompletnego meczu. Musimy dać z siebie maksimum, chcemy mieć przewagę, ale wszystko i tak rozstrzygnie się w Manchesterze - dodał Ancelotti.

Przyznał też, że nie miałby nic przeciwko, gdyby powtórzył się scenariusz z poprzedniego sezonu. - Musimy dobrze bronić, choć w poprzednim sezonie straciliśmy z nimi pięć goli, ale strzeliliśmy sześć. Wziąłbym w ciemno taki wynik również teraz. Chodzi też o to jak grasz, czy stwarzasz problemy przeciwnikowi. Musisz stawiać go w niekomfortowej sytuacji, wtedy masz mentalną przewagę - podsumował Ancelotti.

Początek meczu Real Madryt - Manchester City we wtorek o godz. 21.

CZYTAJ TAKŻE:
Duet marzeń Guardioli
Pep Guardiola: Chcemy być jak Real Madryt

ZOBACZ WIDEO: Co z przyszłością Zielińskiego? "Jeden trener do niego wydzwania"

Komentarze (0)