W ostatnich dniach Robert Lewandowski i jego żona Anna pochwalili się nawiązaniem kolejnej współpracy reklamowej. Oboje zostali ambasadorami marki rowerowej Storm. Według menedżera, właśnie przyjaciel piłkarza Tomasz Zawiślak stoi za nieudanymi decyzjami marketingowymi "Lewego".
Zawiślak na te słowa zareagował w wywiadzie dla Radia Zet. Mówił, że Lewandowscy "wybrali swoją drogę" i często współpracują z polskimi markami. Wyznał też, że w przeszłości Cezary Kucharski chciał, by "Lewy" został twarzą kabanosów. To nie pozostało bez odpowiedzi byłego agenta piłkarza.
"Na pewno nie namawiałem Roberta Lewandowskiego na reklamę kabanosów (Zawiślak zmyśla), ale pamiętam, że podpisałem z: Nike, Coca-Cola, EA, Panasonic, Gilette, Head&Shoulders, T-mobile a poza tym kluczowe z Lechem, BVB i Bayernem" - wyliczył Kucharski.
Były menedżer Lewandowskiego wielokrotnie krytycznie wypowiadał się na temat Zawiślaka, który w teamie piłkarza odpowiada za social media. - Wrzucał tylko posty na social media. Jak dziś wiem, miał własne plany. Jak pojawiły się duże pieniądze, to uznał, że może robić to samo, co ja i jeszcze taniej - mówił Kucharski.
Przypomnijmy, że poważny konflikt pomiędzy Kucharskim i Lewandowskim toczy się także na drodze sądowej. Pierwsza rozprawa miała miejsce w lutym bieżącego roku w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia. Robert Lewandowski oskarżył Cezarego Kucharskiego o m.in. szantaż.
Czytaj także:
Portugalczycy łączą Polaka ze znanym klubem. "Miałby tu wspaniały sezon"
Piorunujący początek w Lidze Mistrzów. Dwa ciosy w trzy minuty [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: Sensacyjna oferta dla Polaka? "Ktoś go proponuje"