Morawiecki obiecuje pomoc Rakowowi Częstochowa. "Zainwestujemy środki państwowe"

PAP / Bartosz Jankowski / Na zdjęciu: Mateusz Morawiecki
PAP / Bartosz Jankowski / Na zdjęciu: Mateusz Morawiecki

Premier Mateusz Morawiecki wizytował stadion mistrza Polski, Rakowa Częstochowa. Klub od lat zmaga się z infrastrukturalnymi ograniczeniami.

To najlepszy sezon w wykonaniu Rakowa Częstochowa. Po raz pierwszy w historii klub ten sięgnął po mistrzostwo Polski. Zapewnił je sobie na trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek. To tylko pokazuje, jak bardzo częstochowski zespół zdominował zmagania w PKO Ekstraklasie. Na równi z wynikami nie idzie jednak infrastruktura. Stadion Rakowa spełnia licencyjne minimum na grę w ligowych rozgrywkach.

Częstochowianom marzy się nowoczesny obiekt. Miasto jednak nie ma pieniędzy na to, by sfinansować tak wielką inwestycję. Podczas mistrzowskiej fety doszło nawet do obraźliwych uwag w kierunku prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka. Nadzieję w serca fanów i działaczy wlała czwartkowa wizyta na Rakowie premiera Mateusza Morawieckiego.

- Aby ten sukces mógł rosnąć, coraz bardziej cieszyć nie tylko mieszkańców Częstochowy, postanowiliśmy zainwestować środki państwowe i wesprzeć ten sukces. Rozmowy rozpoczęliśmy kilka miesięcy temu. Wesprzemy przebudowę tego stadionu do takiego poziomu, by mógł on służyć klubowi także w rozgrywkach europejskich. Trzymam kciuki i wierzę w sukces Rakowa w Lidze Mistrzów - powiedział Morawiecki.

ZOBACZ WIDEO: Sensacyjna oferta dla Polaka? "Ktoś go proponuje"

- Chciałbym aby wszyscy popatrzyli na inwestycje, które czyni rząd Prawa i Sprawiedliwości. Często rozmawiałem z posłami o Rakowie Częstochowa, bo niektórzy mówią, że to jest Kopciuszek. Ja się z tym nie zgodzę, bo nie było tu żadnej wróżki, która zamieniła klub z II ligi w mistrza Polski. To jest determinacja i współpraca - dodał Morawiecki.

Premier potwierdził, że na przebudowę stadionu Rakowa przeznaczy co najmniej 40 milionów złotych. Łączny koszt to ok. 60-70 mln. Właściciel częstochowskiego klubu - Michał Świerczewski - dodał, że realny termin zakończenia prac to połowa 2024 roku.

- Dziękuję za tę deklarację, bo nie ukrywam, że napawa ona nas optymistycznie jeśli chodzi o przyszłość. Będziemy robić dużo, by doprowadzić ten klub do kolejnych sukcesów, aby był naszą wizytówką w europejskich pucharach. Harmonogram prac jest zależny od miasta Częstochowa. Te środki mogą zostać uruchomione relatywnie szybko. Czas budowy zależy od tego, jak szybko zostaną zakończone prace projektowe i kiedy będzie rozpisany przetarg - powiedział Świerczewski.

Z kolei członek rady nadzorczej Rakowa Wojciech Cygan przyznał, że rozmowy trwały od wielu miesięcy. - Rozmawialiśmy o tym, co możemy zrobić, by jak najszybciej ściągnąć europejskie puchary do Częstochowy i nie musieć wynajmować stadionów poza miastem. Stąd ta koncepcja przebudowy. To pierwszy, krótkoterminowy cel. Chcemy rozmawiać o budowie stadionu w Częstochowie, który będzie spełniał wszelkie wymagania nie tylko fazy grupowej rozgrywek europejskich - powiedział.

Na stadionie będą przebudowane dwie trybuny: zadaszona zachodnia i południowa. Do tego dochodzi dobudowanie jednego boiska treningowego i zmiana układu drogowego w okolicach stadionu przy ul. Limanowskiego.

- Marzenia i plany są takie, że chcemy iść dalej. Myślimy o stadionie, który będzie miał pojemność ok. 15 tysięcy, by móc organizować mecze piłkarskie na wysokim poziomie z dobrymi rywalami w europejskich rozgrywkach - powiedział Cygan.

Premier Morawiecki dodał, że to nie jedyna dobra wiadomość dla klubów Ekstraklasy. - Wiem, jakie są ich potrzeby, tak by polska piłka rosła w siłę. Oprócz naszego zobowiązania do przebudowy stadionu, chcę powiedzieć, że będziemy mieli pod koniec maja jeszcze jedną niespodziankę w Ekstraklasie - zdradził.

Raków będzie reprezentował Polskę w eliminacjach do Ligi Mistrzów. W pierwszych fazach europejskich pucharów będzie mógł grać w Częstochowie, ale jeśli awansuje do ostatniej rundy eliminacji i fazy grupowej, to domowe spotkania rozgrywać będzie na stadionie w Sosnowcu.

To kolejna inwestycja w stadion, którą obiecał premier Morawiecki. Tak też będzie w Chorzowie, gdzie z budżetu państwa zostaną przekazane środki na wyburzenie starego i budowę nowego obiektu Ruchu.

Czytaj także:
Portugalczycy łączą Polaka ze znanym klubem. "Miałby tu wspaniały sezon"
Piorunujący początek w Lidze Mistrzów. Dwa ciosy w trzy minuty [WIDEO]

Komentarze (36)
avatar
andy23
12.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
skoro zainwestowane maja byc panstwowe pieniadze to rozumiem ze rzad zrobi zrzutke w swoim gronie i dadza rakowowi a pieniadze podatnikow sa bezpieczne i beda przeznaczone na szczytne cele a ni Czytaj całość
avatar
skorpion1176
12.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie życzę sobie aby z moich podatków finansowano stadion Rakowa, skoro klub czy miasto nie potrafią sobie poradzić i są nieudolni to ich problem a nie teraz całe społeczeństwo musi się składać Czytaj całość
avatar
Stary Poznaniak
11.05.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Niech on już nic nie obiecuje. Zaraz wszyscy się pokłucą o obietnice i Raków tylko pokrzywdzony będzie. Czemu ludzie nie robią a później się chwalą tylko robią szum a po tym tłumaczą się w głup Czytaj całość
avatar
Іres
11.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po co w ogóle te stadiony,skoro mecz można śledzić na relacji tekstowej SF :D Tylko jak jest wynik niekorzystny, to trzeba udawać nieobecnego, bo to trochę upokorzonko :D 
avatar
jacolek
11.05.2023
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
PiS jak zwykle w roku wyborczym, składa bardzo dużo obietnic, potem kilku nie zrobi ale powie, że to nie ich wina, bo opozycja kładła kłody pod ich nogi, a do tego coraz bardziej zadłuża Państw Czytaj całość