Słowa Lewandowskiego dotarły do Rosji. Już odpowiedzieli
Robert Lewandowski krytycznie odniósł się do nagrania z udziałem dwóch zawodników FC Barcelony, którzy zwrócili się z pozdrowieniami dla rosyjskich kibiców. Na odpowiedź Rosjan w kierunku Polaka nie musieliśmy długo czekać.
"Za niedługo się zobaczymy!", "Również jesteście częścią tego sukcesu", "Dziękujemy za trzymanie kciuków i waszą energię" - można usłyszeć.
Nic dziwnego, że ta wypowiedź w kraju, który codziennie atakuje ukraińskich cywili, wzbudziła ogromne kontrowersje. Głos zabrał sam Robert Lewandowski, który starał się wyjaśnić całą sytuację w swoim klubie.
ZOBACZ WIDEO: Holendrzy próbują wyciągnąć Polaka z Rosji. "Wszystko rozejdzie się o pieniądzeWypowiedz kapitana reprezentacji Polski szybko dotarła do Rosjan. Ci, w swoich mediach nie zostawili na naszym napastniku suchej nitki, wygłaszając absurdalne tezy. Portal Sport24.ru - przypuścił potężny atak na Lewandowskiego.
"To najbardziej nienawidzony piłkarz w Rosji" - czytamy w rosyjskich mediach.
Rosjanie przypominają także, że Lewandowski rok temu odmówił występu w barażach do mistrzostw świata w Katarze 2022. Oprócz tego przytoczone zostały słowa legendarnego rosyjskiego trenera Olega Romancewa, który stwierdził wówczas, że "Robert Lewandowski na zawsze zszargał swoje piłkarskie imię".
Przypomnijmy, że od 24 lutego 2022 w Ukrainie trwa wojna, którą rozpoczęła Rosja na rozkaz swojego prezydenta Władimira Putina. Nic więc dziwnego, że świat - w dużej części - odwrócił się od Rosjan.
Zobacz także:
"Nie czuł się komfortowo". Ocenili Lewandowskiego
La Liga bez litości dla sędziów. Komitet anulował kartkę Viniciusa Juniora
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)