O incydencie, do jakiego doszło w meczu rosyjskiej Premier Ligi pisał cały świat. W 66. minucie meczu Spartak Moskwa - CSKA Moskwa (2:1) doszło do starcia pomiędzy Aleksandrem Sobolewem i Willyanem Rochą. Pierwszy z nich po pojedynku złapał się za krocze. Na tym obscenicznym geście się nie zakończyło.
Takim samym zachowaniem zareagował Rocha, który również wykonał ohydny gest. Na sprawę zareagowały wzburzone skandaliczną sytuacją rosyjskie media. Mecz był transmitowany przez telewizję i sceny te widzieli kibice w całym kraju.
Na sytuację już w trakcie meczu zareagował sędzia, który obu zawodników ukarał czerwonymi kartkami. Wiadomo było, że na tym się nie zakończy. Sprawą zajęła się komisja dyscyplinarna rosyjskiej federacji.
Jak informuje portal sports.ru, konsekwencje już zostały wyciągnięte. Sobolew po swoich obrzydliwym geście został zdyskwalifikowany na cztery spotkania. To oznacza, że piłkarz Spartaka w tym sezonie już nie zagra.
Konsekwencji nie poniesie za to Rocha. Jego czerwona kartka została anulowana i obrońca będzie mógł zagrać już w najbliższej kolejce.
Czytaj także:
Adrian Mutu - ścieżka na szczyt wciągnięta nosem
Trudna sytuacja reprezentanta Polski w Anglii. Trener zabrał głos
ZOBACZ WIDEO: Holendrzy próbują wyciągnąć Polaka z Rosji. "Wszystko rozejdzie się o pieniądze"
na Instagramie 
na Facebooku 
