"Lewy" zareagował na decyzję Fernando Santosa. "Dla mnie jest to ciężkie"

PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

- Czy stać nas na taką zmianę? Jeśli trener podejmuje takie decyzje, to tak - mówi Robert Lewandowski. Fernando Santos na dobre skreślił weteranów reprezentacji Polski i dokonuje czegoś w rodzaju zmiany pokoleniowej.

Od momentu, gdy Fernando Santos rozpoczął pracę jako selekcjoner reprezentacji Polski, nie widzi w kadrze miejsca dla weteranów.

Pomijani są Grzegorz Krychowiak i Kamil Glik. Powołania na czerwcowe zgrupowanie nie dostał też m.in. Kamil Grosicki, który został wybrany piłkarzem sezonu w PKO Ekstraklasie.

- Trener patrzy na formę w danym momencie, nie wiadomo co będzie za miesiąc, za pół roku czy rok. Mówimy o piłkarzach, którzy wiele robią dla tej reprezentacji, wiele dzięki nim osiągnęliśmy. Nie myślę o tym, że to już jest koniec, bo może wcale nie jest - powiedział Robert Lewandowski na konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kobiety też strzelają piękne bramki. Ale przymierzyła!

- Decyzja należy do trenera i muszę się z nią pogodzić, ale z drugiej strony jest to smutne. Graliśmy razem przez wiele lat, dzieliliśmy szatnię, mamy mnóstwo wspomnień. Oczywiście życie toczy się dalej. A to, co ja bym chciał, nie ma w tym momencie większego znaczenia. Dla mnie jest to ciężkie. Nie jest łatwo, gdy spędzasz z chłopakami tyle lat na zgrupowaniach, a nagle widzisz, że ich nie ma. Tym bardziej, że moja wizja też jest coraz krótsza - dodał kapitan reprezentacji Polski.

Nie da się ukryć, że Fernando Santos dokonuje pewnego rodzaju zmiany pokoleniowej w naszej kadrze. Dzieje się to w momencie, gdy mamy stosunkowo łatwe eliminacje do mistrzostw Europy i wydaje się, że jest to idealna okazja na podjęcie tak radykalnych kroków, jak rezygnacja z tzw. weteranów i postawienie mocniej na młodzież.

- Pytanie czy w ogóle jest dobry moment na zmianę pokoleniową. To się zawsze dzieje. Działo. I będzie się dziać. Wiadomo, że im mniejszą łyżką, tym lepiej. Zmiana zawodników na dwóch czy trzech pozycjach w jednym momencie jest lepsza niż w przypadku pięciu czy sześciu. Czy stać nas na taką zmianę? Jeśli trener podejmuje takie decyzje, to tak. Jako kapitan chcę dla tej reprezentacji jak najlepiej, żeby wygrywała, rozwijała się, dlatego mam nadzieję, że decyzję trenera będą trafione - dodał Lewandowski.

CZYTAJ TAKŻE:
Odważna deklaracja Santosa. Czerwcowe mecze go sprawdzą
Nie zdziwił go brak powołania dla Glika. "Czasu się nie oszuka"

Komentarze (65)
avatar
trops
13.06.2023
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Czas sobie uświadomić że kończy się już epoka starszych graczy Krychowiaka ,Glika czy nawet Roberta Lewandowskiego.To było dobre posunięcie Santosa.Trzeba zacząć odmładzać drużynę i szukać nast Czytaj całość
avatar
TreserKlonow
13.06.2023
Zgłoś do moderacji
2
7
Odpowiedz
Tak sie zapytam z ciekawosci, a czy my posiadamy mlodych walecznych uzdolnionych grajkow w kadrze? Hmm tak sobie patrze, i poza zielinskim, to ten caly nikola zalewski i po drugiej stronie na s Czytaj całość
avatar
Marekan
13.06.2023
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
To w takim razie Lewy ma mentalny problem i choć deklaruje się, że będzie się starał grać jak najlepiej dla nowych kolegów, to może poczuć się samotnie albo nawet niezbyt pasujący do nowego mec Czytaj całość
avatar
kert
13.06.2023
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Dyplomatyczna odpowiedz . Z drugiej strony trzeba odsunąć tych którzy już się wyeksploatowali i coraz mniej wnoszą./ nie chodzi o wiek lecz dyspozycję / oraz tych którzy prywatę przedkładali na Czytaj całość
avatar
M53
13.06.2023
Zgłoś do moderacji
3
4
Odpowiedz
I bardzo dobrze. Pogonić starych dziadów celebrytów.