Po kolejnej nieudanej przygodzie w Lidze Mistrzów nastroju w Paris Saint-Germain są dalekie od dobrych. Nie zmienia tego sukces w postaci wygrania Ligue 1, który traktowany jest w kategorii powinności.
Tym samym w klubie szykują już wzmocnienia na kolejny sezon. Szczególnie, że paryżan opuścił już Lionel Messi. Dyrektor sportowy PSG, Luis Campos już kilka tygodni temu rozpoczął negocjacje z Manchesterem City.
Na obecny moment mistrz Francji zamierza ściągnąć do siebie Bernardo Silvę. Według informacji Footmercato.net, Campos zaoferował za niego dwie gwiazdy PSG. Mowa o Marco Verrattim i Gianluigim Donnarummie.
Włoch na Etihad Stadium miałby zastąpić Ilkaya Gundogana, którego przyszłość wciąż nie jest znana. Wiele mówi się o jego odejściu do FC Barcelony, ale po tym, jak "The Citizens" wygrali Ligę Mistrzów, może dojść do zwrotu akcji. Natomiast włoski golkiper miałby walczyć o miejsce w wyjściowym składzie z Edersonem.
Mimo że Pep Guardiola chętnie widziałby w swoim składzie najlepszego piłkarze Euro 2020, to angielski klub zdecydował się odrzucić ofertę. Wydaje się, że jedyną opcją na pozyskanie Silvy przez PSG jest wykup za sporą kwotę. Mimo że francuski gigant miał już dojść do porozumienia z Portugalczykiem, to sprawy transferu wciąż nie udało im się załatwić z "The Citizens".
Przeczytaj także:
Manchester City zdominuje Europę? "Wielkiej rewolucji nie przewiduję"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przepiękny gol Polaka na Islandii. Bramkarz był bez szans