Złe wieści dla kibiców. Ekstraklasa zniknie z TVP?

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Władysław Koczerhin
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Władysław Koczerhin

Czy fani PKO Ekstraklasy kolejny raz będą mogli oglądać mecze w Telewizji Publicznej? Na razie... nic na to nie wskazuje, a do rozpoczęcia nowego sezonu coraz bliżej.

21 lipca meczem Pogoń Szczecin - Warta Poznań zainaugurowany zostanie nowy sezon w PKO Ekstraklasie. Na dziewięć dni przed rozpoczęciem rozgrywek nie wiadomo wiadomo, czy TVP wykupi sublicencję na pokazywanie jej meczów.

Prawa do rozgrywek ma Canal+. Nowy, czteroletni kontrakt (do końca sezonu 2026/2027) opiewa na kwotę blisko 1,3 mld zł.

Jeden z meczów w każdej kolejce plus magazyn - na mocy tej umowy - mają być pokazywane w kanale otwartym. Jakim?

Sublicencję mogłoby kolejny raz wykupić TVP. I wszystko wskazywało na to, że tak będzie. Było tak w momencie, w którym rządził nią Jacek Kurski. Za rządów Mateusza Matyszkowicza, który go zastąpił, może być jednak inaczej.

Powód? Koszt na jeden sezon może sięgać ok. 70 mln zł. Serwis wirtualnemedia.pl informuje, że "publiczna" ze względów ekonomicznych nie spieszy się do działania. - Po prostu, oglądalność spotkań Ekstraklasy w TVP Sport jest przeciętna i nie ma szans na zwrot inwestycji ze sprzedaży reklam i sponsoringu - przyznał Adam Pawlukiewicza, menedżera w Pentagon Research.

- Okazuje się, że mimo bezpłatnego i ogólnopolskiego dostępu, zainteresowanie najlepszą polską ligą jest bardzo przeciętne - dodał ekspert.

TVP najchętniej odkupiłoby prawa bezpośrednio od Ekstraklasy z pominięciem Canal+. Musiałaby więc zostać zmieniona umowa pomiędzy tymi podmiotami. - Canal+ mógłby się na to zgodzić tylko w przypadku obniżenia kwoty całego kontraktu - ocenił Pawlukiewicz.

Tymczasem okazało się, że TVP poszło nieco inną drogą i poczyniło starania, żeby pokazywać od sezonu 2024/2025 mecze Fortuna I ligi i Fortuna Pucharu Polski.

Zobacz także:
Piotr Zieliński zarobi trzy razy więcej?
Messi będzie odcinać kupony w USA? Gwiazdor złożył deklarację

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Vinicius Jr zmienia dyscyplinę? Ależ zabawa!

Komentarze (0)