Mimo że Raphinha zasilił FC Barcelonę w poprzednim letnim okienku transferowym, to nie brakuje informacji, jakoby mógł opuścić klub w najbliższym czasie. Mówiło się, iż Brazylijczykiem interesują się takie zespoły jak Newcastle United czy Bayern Monachium.
Na obecny moment najwięcej mówi się jednak o saudyjskim Al-Hilal FC, które ma być zainteresowane skrzydłowym po tym, jak nie udało się ściągnąć Lionela Messiego. Jednak na obecny moment o żadnej ofercie nie ma mowy.
Barca na obecny moment czeka na rozwój sytuacji. Mimo że Raphinha trenuje z myślą rywalizacji o miejsce w podstawowym składzie, to jego obecny klub nie wyklucza opcji sprzedaży. O wszystkim poinformowało "Mundo Deportivo".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ma zaledwie 18 lat. Nowa gwiazda Realu już zachwyca!
"Na obecny moment liczy się jedynie Al-Hilal, w Barcelonie czekają. Nikt nie zamyka drzwi, podobnie jak sam piłkarz, mimo że wielokrotnie powtarzał, iż jego zamiarem jest dalsze noszenie koszulki obecnego klubu" - czytamy na stronie hiszpańskiej gazety.
Biorąc pod uwagę kłopoty finansowe mistrza Hiszpanii, spory zastrzyk gotówki ze strony Saudyjczyków byłby bardzo pomocny. Stąd też nie można wykluczyć, iż w momencie, gdy pojawi się oferta, ta po prostu zostanie zaakceptowana.
Duma Katalonii najchętniej pozbyłaby się Ferrana Torresa, lecz ten nie budzi takiego zainteresowania na rynku transferowym jak Brazylijczyk. Jednak również za Raphinhę klub nie otrzymał jeszcze żadnej oficjalnej oferty.
26-latek został piłkarzem Barcelony w poprzednim roku. Za byłego zawodnika Leeds United mistrz Hiszpanii zapłacił prawie 60 milionów euro, stąd do ewentualnej sprzedaży dojdzie tylko w momencie otrzymania większych pieniędzy niż wspomniana kwota.
Przeczytaj także:
Media: szokująca propozycja dla FC Barcelony. Chodzi o wymianę zawodników