Wybudowali nowy stadion w Polsce. I taki numer!

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Piotr Polak / Stadion Radomiaka Radom
PAP / Piotr Polak / Stadion Radomiaka Radom
zdjęcie autora artykułu

30 lipca odbędzie się oficjalne otwarcie stadionu Radomiaka Radom, ale jest jeden problem. Okazało się, że ławki rezerwowych... mocno zasłaniają niektórym sektorom widoczność.

W tym artykule dowiesz się o:

Na ten moment czekano w Radomiu od dawna. Dokładnie 30 lipca zostanie oddany użytku nowy stadion, którego budowa rozpoczęła się 15 maja 2017 roku.

Uroczyste otwarcie zaplanowano na mecz trzeciej kolejki PKO Ekstraklasy z Cracovią. Problem jednak w tym, że nie wszystko zostało idealnie dopracowane - i co gorsza - nie ma szans na poprawienie tego przed starciem z ekipą Pasów.

Mowa o ławkach rezerwowych, które... zasłaniają na stadionie przy ulicy Struga 63 kilka pierwszych rzędów. Widzowie, którzy wybiorą miejsca na trybunie VIP będą mieć znacznie ograniczoną widoczność, a taki stan rzeczy jest nie do przyjęcia.

- Jest przygotowany projekt zmiany ułożenia ławek rezerwowych, żeby nie zasłaniały pierwszych rzędów. Jesteśmy w kontakcie z firmą, która dokonywała tego montażu. Nie będzie to zrobione przed pierwszym meczem, ale problem zostanie rozwiązany w perspektywie kilku następnych tygodni - mówi Rafał Górski, dyrektor ds. inwestycji w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Radomiu, cytowany przez portal "Co za dzień".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Benzema nieszczęśliwy w Arabii Saudyjskiej? Ten film jest wymowny

Według źródła, krzesełka w drugim rzędzie rzędzie ławki rezerwowych mają zostać obniżone o 20-30 centymetrów. Zmieniona będzie także parabola zadaszenia, co ma poprawić widoczność na części vipowskich miejsc.

Dziennikarz Michał Kaczor ustalił, że w przyszłości są możliwe także inne rozwiązania. Mianowicie chodzi o obniżenie ławek rezerwowych poniżej poziomu murawy, lecz w najbliższym czasie na pewno do tego nie dojdzie.

Zdjęcie trybuny i ławki rezerwowych można zobaczyć poniżej:

Czytaj także: Pokonała raka i robi światową karierę. Poruszająca historia nastolatki Kto za Fernando Santosa? Jest wyraźny faworyt

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
avatar
dsk778
25.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no jak panie,tak miely w planach tak zbudowaly!!  
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
25.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
E tam, Jajun kiedyś widział telebimy, które nie istnieją, bo myślał, że nikt go nie złapie na kłamstwie, że siedzi na trybunie podczas gdy siedział na relacji SF HAHAHAHAHAHAHA  
avatar
Grek Zorba
25.07.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Obniżenie ławek, czyli powrót do dawnych czasów. Obserwowanie meczu z wysokości okna w piwnicy, a biegający przy linii trener i tak będzie zasłaniał :D