Marek Papszun znalazł nową pracę. Zaczyna od zaraz
Marek Papszun od niespodziewanego odejścia z Rakowa Częstochowa pozostawał bez pracy. Były szkoleniowiec Rakowa, którego kibice widzą w roli następcy Fernando Santosa, znalazł już jednak nowe zajęcie.
Dla Papszuna to idealna okazja. Z jednej strony wciąż pozostanie przy piłce, a z drugiej będzie mógł w każdej chwili przejąć dowolny klub... lub reprezentację Polski.
- To jest mój cel. Chciałbym pracować z drużyną narodową. Czuję się gotowy - zadeklarował Papszun na łamach tygodnika "Piłka Nożna".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skradł show przed graczami Juventusu. Zobacz, co zrobił z piłkąTymczasem coraz częściej mówi się o nim w kontekście kadry Polski. Tego selekcjonera chcą zresztą kibice reprezentacji. Prawie połowa głosujących (48 proc.) uważa, że najlepszym kandydatem do przejęcia schedy po Fernando Santosie jest właśnie Papszun (więcej przeczytasz TUTAJ-->).
Póki co Papszun skupi się jednak na pracy w telewizji. Tę zacznie od zaraz, wszak ruszył już nowy sezon PKO Ekstraklasy.
Zobacz także:
Azerowie pełni obaw. "Nikt nie chciał trafić na Raków"
Lewandowski zaniepokojony aferami w PZPN! Jest reakcja związku