Burza po tym, co zrobili Saudyjczycy. Poszło o jeden szczegół
Jordan Henderson został piłkarzem Al-Ettifaq FC. Klub z Ad-Dammam pochwalił się nowym nabytkiem w mediach społecznościowych. Prezentując jego sylwetkę, Saudyjczycy postanowili ukryć pewien ważny szczegół.
Getty Images
/ Neil Hall
/ Na zdjęciu: Jordan Henderson
Ogłaszając nabycie Hendersona, Saudyjczycy zadbali o każdy szczegół. Jak zauważyli dziennikarze brytyjskiego Sky, posunęli się nawet do tego, że zmienili barwy opaski kapitańskiej, którą kiedyś nosił na ramieniu. W tym momencie filmu zamieszczony został tekst: "kapitan, który dawał przykład na każdym treningu i meczu".
Chodzi o opaskę, którą Henderson założył w grudniu 2020 roku. Premier League organizowała wówczas weekend solidarności ze społecznością LGBTQ. Z tej okazji kapitanowie wyszli na boisko z opaskami w barwach tęczy.
Saudyjczycy zmontowali jednak krótki materiał wideo tak, aby nie można było zobaczyć kolorowej wersji opaski. Ma to związek z tym, że w Arabii Saudyjskiej prawa społeczności LGBTQ oraz prawa kobiet nie są uznawane.
Sprawa jest o tyle bolesna, że Henderson przedstawiał się wcześniej jako osoba promująca tolerancję. Wielokrotnie zachęcał do wzajemnego szacunku i podejmował w tym zakresie różne działania. Jego przejście do Al-Ettifaq Dammam zostało jednoznacznie skomentowane przez społeczność LGBTQ związaną z Liverpoolem. Po jego prezentacji w barwach nowego klubu opinie dla 33-letniego pomocnika są krytyczne.
Przedstawiciele grupy Kop Outs, kibiców Liverpoolu ze społeczności LGBTQ, uważają, że reputacja Hendersona została całkowicie zszargana. - Przedstawiał się jako osoba zgodna z szacunkiem dla kobiet i praw LGBT+ - powiedział dla Sky założyciel Kop Outs, Paul Amann.
- Zostało to poważnie nadszarpnięte przez chęć przejścia do reżimu, który nie ma żadnej z tych wartości u swoich podstaw. I to sprawia, że kwestionujemy autentyczność któregokolwiek z jego wcześniejszych zobowiązań. To całkowicie niszczy go jako osobę, ale nie jako piłkarza - dodał Amann.
Czytaj także:
Trzy gole w meczu Legii. Wszystkie zdobył jeden piłkarz
Gol debiutanta na otwarcie PKO Ekstraklasy. Pucharowicz zdobył pierwsze punkty
