Na początku rozgrywek trener Radomiaka Radom nie mógł narzekać na brak opcji, jeśli chodzi o pozycję numer "dziewięć". Pedro Henrique i Leonardo Rocha stali zdecydowanie wyżej w hierarchii niż Jean Franco Sarmiento.
Constantin Galca nie widział miejsca w podstawowym składzie dla pochodzącego z Kolumbii snajpera, więc ten zaczął się rozglądać za nowym klubem. W sobotę wyjaśniła się przyszłość 26-letniego zawodnika.
Na zasadzie rocznego wypożyczenia Sarmiento przeszedł do Odry Opole. W niższych klasach rozgrywkowych były gracz Pogoni Grodzisk Mazowiecki zdobywał bramki z dużą regularnością, lecz ani razu nie wpisał się na listę strzelców w elicie.
Teraz Sarmiento spróbuje swoich sił na poziomie Fortuna I ligi. W Odrze ma zastąpić Bartosza Guzdka, który niedawno przeszedł z kolei do Miedzi Legnica.
Drużyna z Opola pokazała wysoką formę w meczu inaugurującym sezon na zapleczu PKO Ekstraklasy, gdy rozbiła Stal Rzeszów 5:2. W niedzielę (30 lipca) Odra zagra o punkty z Resovią przed własną publicznością.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ petarda! Zrobiła to niczym Messi
Czytaj więcej:
500. mecz Waldemara Fornalika w Ekstraklasie. Goni legendę
Demolka w Białymstoku. Padło pięć bramek