Raków Częstochowa pojechał do Azerbejdżanu z jednobramkową zaliczką po pierwszym spotkaniu, które wygrał na własnym stadionie 3:2. Karabach Agdam jednak wielokrotnie pokazywał, że u siebie potrafi być bardzo skuteczny. Wiadomo było, iż przed mistrzem Polski niezwykle trudne zadanie, by awansować do III rundy eliminacji Ligi Mistrzów.
Po pierwszej połowie rewanżu mieliśmy wynik 0:0. W drugiej części spotkania kapitalną bramkę zdobył Fran Tudor. Chorwat otrzymał podanie od Marcina Cebuli, po czym wygrał na skrzydle pojedynek z obrońcami Karabachu.
Następnie uderzył piłkę z prostego podbicia, a ta trafiła w okolice okienka bramki strzeżonej przez Shahrudina Mahammadaliyewa.
"Cudo. Zerwana pajęczyna przez Frana Tudora" - napisał profil TVP Sport na Twitterze, publikując nagranie z bramką.
Raków nie cieszył się długo z prowadzenia. Po ośmiu minutach od gola Tudora gola zdobył gracz gospodarzy - Redon Xhixha.
Zobacz gole:
Czytaj także:
To oferują piłkarzom-amatorom. Czyste szaleństwo w Arabii Saudyjskiej
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ma "młotek" w nodze! Tak strzela syn Zinedine'a Zidane'a