Proces sprzedaży Manchesteru United przez rodzinę Glazerów trwa już od listopada 2022 roku.
Do teraz nie sfinalizowano transakcji, choć nieraz wydawało się, że jest do tego blisko. Za każdym razem kończyło się jednak tylko na nadziejach kibiców "Czerwonych Diabłów".
Tymczasem rozmowy nadal trwają. Jak podaje "Mail Sport", bierze w nich udział kilka podmiotów, a w grę ma wchodzić całkowite bądź tylko częściowe przejęcie klubu.
Zdaniem źródła, wyróżnia się dwóch faworytów. Są nimi szejk Jassim bin Hamad Al Thani z Kataru i brytyjski miliarder Sir Jim Ratcliffe. Obaj przedstawili swoje oferty, jednak znacząco się różniące.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ma "młotek" w nodze! Tak strzela syn Zinedine'a Zidane'a
Pierwszy z panów zaproponował całkowity wykup, podczas gdy Brytyjczyk wyraził chęć na etapowe przejęcie. Druga z propozycji umożliwiałby rodzinie Glazerów stopniowe "pozbywanie" się udziałów.
Żaden z potencjalnych kupców nie zbliżył się swoją ofertą do sześciu mld funtów. A to właśnie takiej kwoty ponoć oczekują aktualne władze United.
Wspomniane negocjacje nie wpłynęły jednak na działania "Czerwonych Diabłów" na rynku transferowym. W mediach aż huczy od doniesień dot. ich najnowszego wzmocnienia, jakim ma być Rasmus Hojlund (aktualnie Atalanta Bergamo).
Jak podał Fabrizio Romano, piłkarz wziął już udział w testach medycznych. Oficjalne ogłoszenie transferu wydaje się więc zbliżać wielkimi krokami.
Na kogo może trafić Raków w IV rundzie el. Ligi Mistrzów?
FC Barcelona ma problem. Chodzi o Lewandowskiego
Czy rodzina Glazerów powinna pospieszyć się ze sprzedażą klubu? 
