Przypomnijmy, że dotychczasowi właściciele akcji Lechii Gdańsk chcieli sprzedać je od początku ubiegłego sezonu. Transakcja mocno się przeciągała, a w międzyczasie zespół spadł z PKO Ekstraklasy do Fortuna I ligi.
Od kilku tygodni jednak zaczęto finalizować przejęcie udziałów od poprzedniego właściciela, co koordynował Paulo Urfer.
Lechia po okresie, w którym mówiło się dużo o długach wobec piłkarzy i często memicznej komunikacji zewnętrznej i wewnętrznej zaczęła się wzmacniać, a obecnie ma już niemal skompletowaną kadrę.
W piątek klub poinformował o zakończeniu procesu przejęcia. - Mogę potwierdzić, że dziś - w piątek, 18 sierpnia 2023 - spółka FOOTBALL CULTURE POLAND sp. z o.o. sfinalizowała przejęcie 95% akcji Lechia Gdańsk S.A. Jednocześnie przyjęte zostały rezygnacje dwóch członków Rady Nadzorczej Lechia Gdańsk S.A. – pani Adriany Mandziary i pana Adama Mandziary. To początek nowej ery dla klubu. Oczywiście, będziemy się skupiać na osiągnięciu sukcesu pierwszej drużyny, ale także na stworzeniu nowego centrum treningowego, które zostanie zbudowane w latach 2024-2025 i pozwoli nam na rozwijanie nowej generacji talentów piłkarskich w Gdańsku i w regionie - przekazano w oświadczeniu.
Lechia Gdańsk w czterech kolejkach Fortuna I ligi zdobyła 7 punktów. Zespół konsekwentnie się zgrywa i w najbliższym czasie ma zacząć grać zgodnie z jego potencjałem.
ZOBACZ WIDEO: Tylko spójrz, co zrobili przed meczem z Realem Madryt. "Ojcze nasz"
Czytaj także:
Kluby wciąż szukają wzmocnień. Jakie oferują pensje?
Kownacki - teraz, albo nigdy