W premierowej serii Bundesligi piłkarze RB Lipsk niespodziewanie bez punktów wrócili z Leverkusen (2:3). Z kolei gracze VfB Stuttgart rozgromili VfL Bochum 5:0.
Do przerwy potyczki w Lipsku zapachniało niespodzianką. W 35. minucie gracze VfB wyszli na prowadzenie. Miejscowi nie byli w stanie odpowiedzieć.
Wszystko zmieniło się w 2. połowie. Gracze z Lipska potrzebowali sześciu minut, aby doprowadzić do remisu. Chwilę później piłkarze RB zdobyli drugą bramkę, którą jednak anulował arbiter.
Co się odwlecze, to nie uciecze. Najpierw w 63. minucie Dani Olmo, a trzy minuty później Lois Openda zdobyli kolejne dwie bramki dla gospodarzy. To nie był koniec. Bezradnych gości dobili Kevin Kampl i Xavi Simons.
RB Lipsk - VfB Stuttgart 5:1 (0:1)
0:1 - Guirassy 35'
1:1 - Henrichs 51'
2:1 - Olmo 63'
3:1 - Openda 66'
4:1 - Kampl 74'
5:1 - Simons 76'
[multitable table=1603 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]
Czytaj także:
Reprezentant Niemiec może odejść z Werderu. To dobre wieści dla Kownackiego
"Całkowicie idiotyczne". Burza w Niemczech po tym co powiedział działacz Bayernu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gest Messiego! Ma klasę