Strzelał jak na zawołanie. Tak Ronaldo skompletował hat tricka [WIDEO]

Show Ronaldo. Al-Nassr rozbiło rywala

Drugi sezon w barwach Al-Nassr rozpoczął Cristiano Ronaldo. Po nieudanym powrocie do Manchesteru United Portugalczyk postanowił opuścić Europę i przeniósł się do Azji, a konkretnie do Arabii Saudyjskiej.

38-latka zabrakło w inauguracyjnym spotkaniu saudyjskiej Saudi Pro League. Pojawił się dopiero w drugim meczu, ale w obu jego zespół musiał uznać wyższość rywala. Dopiero w trzeciej kolejce Al-Nassr odniosło premierowe zwycięstwo, pokonując Al-Fateh aż 5:0.

W starciu tym błyszczały dwie największe gwiazdy gości. Mowa konkretnie o Ronaldo oraz Sadio Mane. To właśnie ten duet wspólnie zdobył pięć bramek dla swojej drużyny. Hat trickiem popisał się Portugalczyk, a dublet ustrzelił jego klubowy kolega.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozum na boisku. O tym golu będą chciały zapomnieć

W 27. minucie Al-Nassr objęło prowadzenie, a przy trafieniu Senegalczyka fenomenalnie asystował 38-latek. Przed końcem pierwszej połowy wpisał się również na listę strzelców. Wykorzystał on dośrodkowanie Sultana Al Ghannama, a także niefrasobliwość obrońców.

Dziesięć minut po zmianie stron przyjezdni mieli już trzy gole więcej. Mający przed sobą jedynie bramkarza Abdulrahman Ghareeb zdecydował się na podanie do Ronaldo, a ten bez żadnych problemów oddał celny strzał na pustą bramkę.

Wydawało się, że w meczu padnie wynik 4:0. Jednak w doliczonym czasie po raz trzeci w tym spotkaniu na listę strzelców wpisał się Portugalczyk. Znów jednak nie miał nic trudnego do zrobienia, bo tym razem to Nawaf Boushal wystawił mu piłkę do pustej bramki.

Ostatecznie Al Nassr zwyciężyło z Al-Fateh 5:0. Będące w wielkiej formie ich gwiazdy pokazały, że trzeba się z nimi liczyć. Biorąc pod uwagę skład tej ekipy z powodzeniem mógłby rywalizować on w Europie.

Zobacz pierwszego gola Ronaldo:

Zobacz drugiego gola Ronaldo:

Zobacz trzeciego gola Ronaldo:

Przeczytaj także:
Porażka drużyny Michniewicza i Krychowiaka. Zadecydowało piękne trafienie