Sprawa Luisa Rubialesa wciąż wywołuje kontrowersje. Tydzień po tym, jak reprezentacja Hiszpanii kobiet podniosła Puchar Świata, pojawiła się informacja, która może załamać szefa hiszpańskiej federacji. Według Daily Mail, FIFA może rozważyć zawieszenie Rubialesa nawet na 15 lat. Wszystko ma oczywiście związek z jego zachowaniem na ceremonii medalowej po finale mundialu.
Rubiales pocałował publicznie w usta Jennifer Hermoso. A to wszystko oczywiście bez jej zgody. W kolejnych dniach na jaw wychodziły kolejne skandale z udziałem działacza.
Coraz więcej osób domaga się dymisji Rubialesa, lecz ten nie zamierza ustąpić ze stanowiska szefa RFEF. FIFA tymczasem zawiesiła działacza na co najmniej 90 dni, a ta kara może być zdecydowanie większa.
Krok, który wykonali członkowie RFEF, prosząc Rubialesa o ustąpienie ze stanowiska, miałby pomóc FIFA w podjęciu decyzji o długoletnim zawieszeniu Hiszpana.
Jakby tego było mało, stacja radiowa "Cadena Cope" poinformowała, że hiszpańska prokuratura wszczęła śledztwo ws. pocałunku Rubialesa i Hermoso. Wydaje się zatem, iż szef federacji będzie miał problem na dwóch płaszczyznach - zarówno tej międzynarodowej, jak i krajowej.
Czytaj także:
"Stoją po drugiej stronie rzeki". Były piłkarz Ekstraklasy zobaczył, co robią Rosjanie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozum na boisku. O tym golu będą chciały zapomnieć