Gruzja - Hiszpania: kosmiczny wynik w el. Euro. Niesamowity nokaut

PAP/EPA / Dawid Mdzinariszwili / Alvaro Morata w meczu Hiszpanii z Gruzją
PAP/EPA / Dawid Mdzinariszwili / Alvaro Morata w meczu Hiszpanii z Gruzją

La Roja raz po raz kąsali zagubionych Gruzinów. Już przerwą Hiszpania praktycznie zagwarantowała sobie efektowne zwycięstwo w eliminacjach Euro 2024. Konfrontacja zakończyła się wynikiem 7:1, a Alvaro Morata strzelił hat-tricka.

Hiszpania rozegrała dopiero trzeci mecz w eliminacjach Euro 2024. Nadszedł czas na odrobienie zaległości z powodu udziału w turnieju finałowym Ligi Narodów. Przeciwnikiem była Gruzja, która miała do piątku o punkt więcej i znajdowała się na lokacie premiowanej awansem.

Hiszpania była głodna atakowania od początku meczu i dwukrotnie wpakowała piłkę w pole karne Gruzji. Jedna z interwencji groziła Gruzinom rzutem karnym, ale po wideo weryfikacji sędzia Daniel Siebert kazał La Roja wykonać jedynie korner. Gospodarze odetchnęli, ale zapaliła się czerwona lampka ostrzegawcza przed nimi.

Hiszpanom zajęło niespełna 22 minuty wpakowanie piłki do bramki Gruzji. Alvaro Morata strzelił na 1:0 głową po wrzutce Marco Asensio. Napastnik znajdował się między dwoma obrońcami z Gruzji i teoretycznie piłka nie powinna do niego dotrzeć, a jednak Alvaro Morata wygrał walkę o pozycję i pokonał Giorgiego Mamardaszwiliego. Bramkarz miał pretensje do obrońców o zbyt mało zdecydowane działanie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!

La Roja zyskali swobodę, a w podwyższeniu wyniku na 2:0 w 27. minucie pomógł przeciwnik. Płaskie dośrodkowanie Fabiana Ruiza, w kierunku Alvaro Moraty, zostało zahamowane przez obrońcę, ale w ten sposób, że wpakował piłkę do własnej siatki. Pechowcem i autorem gola samobójczego był Solomon Kwirkwelia.

Hiszpania niszczyła przeciwnika, który gubił się w obronie. W 38. minucie Dani Olmo strzelił z kilkunastu metrów na 3:0. Przed zdobyciem gola bezkarnie przepchnął piłkę przez dwóch rywali. Liczne błędy Gruzji miały swoje konsekwencje - La Roja mieli komplet punktów praktycznie w kieszeniach. Tym bardziej, że w 40. minucie Alvaro Morata trafił na 4:0 po podaniu Fabiana Ruiza.

Po pierwszej połowie pytanie nie brzmiało - czy Hiszpania zdobędzie komplet punktów, a jak wysoko zwycięży? To była kompletna demolka Chwiczy Kwaracchelii i spółki. Mocniej pachniało kolejnymi golami La Roja niż jakimkolwiek gospodarzy.

Gruzinom w poprawieniu wyniku po przerwie pomogły dwie zmiany. Właśnie wprowadzony z ławki rezerwowych na boisko Giorgi Czakwetadze strzelił na 1:4 w 49. minucie. Co prawda piłka płakała po jego strzale z kilkunastu metrów, ale kompromitująco zachował się Unai Simon w bramce Hiszpanii. Ulewa w Tbilisi sprawiła, że mokra futbolówka wślizgnęła się po dłoniach golkipera za linię.

W 65. minucie La Roja wrócili na prowadzenie z przewagą czterech goli, a Alvaro Morata cieszył się z hat-tricka. Hiszpan strzelił na 5:1 z ostrego kąta po podaniu zmiennika Mikela Merino. Inny dubler Nico Williams podwyższył wynik na 6:1 w 68. minucie po solowym ataku, a że Hiszpanie nie mieli dość, to w 74. minucie był strzał Lamina Yamala na 7:1. Gole sypały się jak z rogu obfitości.

Gruzja - Hiszpania 1:7 (0:4)
0:1 - Alvaro Morata 22'
0:2 - Solomon Kwirkwelia (sam.) 27'
0:3 - Dani Olmo 38'
0:4 - Alvaro Morata 40'
1:4 - Giorgi Czakwetadze 49'
1:5 - Alvaro Morata 65'
1:6 - Nico Williams 68'
1:7 - Lamine Yamal 74'

Składy:

Gruzja: Giorgi Mamardaszwili - Irakli Azarowi (60' Lasza Dwali), Guram Kaszia, Solomon Kwirkwelia, Giorgi Goczoleiszwili (77' Saba Sazonow) - Luka Gagnidze (46' Giorgi Chakwetadze), Saba Lobjanidze (46' Zuriko Dawitaszwili), Giorgi Aburjania (46' Anzor Mekwabiszwili), Otar Kiteiszwili - Georges Mikautadze, Chwicza Kwaracchelia

Hiszpania: Unai Simon - Daniel Carvajal, Robin Le Normand, Aymeric Laporte, Jose Gaya - Gavi (57' Mikel Merino), Rodri Hernandez (72' Martin Zubimendi), Fabian Ruiz - Marco Asensio (44' , Alvaro Morata (72' Joselu), Dani Olmo (44' Lamine Yamal)

Żółte kartki: Aburjania, Kaszia, Kiteiszwili, Czakwetadze, Kwaracchelia (Gruzja) oraz Gavi, Zubimendi (Hiszpania)

Sędzia: Daniel Siebert (Niemcy)

Tabela grupy A:

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Hiszpania 8 7 0 1 25:5 21
2 Szkocja 8 5 2 1 17:8 17
3 Norwegia 8 3 2 3 14:12 11
4 Gruzja 8 2 2 4 12:18 8
5 Cypr 8 0 0 8 3:28 0

Czytaj także: Boniek nie zapomniał o Błaszczykowskim. Szczery wpis byłego prezesa PZPN
Czytaj także: Robert Lewandowski: Barcelona a kadra? Dwa różne światy

Komentarze (14)
avatar
Darek PL
9.09.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Teraz każdy do grupy, będzie chciał drewnianą łajze i jego team.. lewandowski=wstyd,hańba,pozerstwo,zero charakteru,godności,dumy..Zwykła ścierka albo papier toaletowy.. 
avatar
Imminent
9.09.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tak się kopacze gra przeciwko słabym zespołą,ale co wy kopacze wiecie o piłce 
avatar
jozmu
9.09.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
La Roja raz po raz kąsali zagubionych Gruzinów. Już przerwą Hiszpania praktycznie zagwarantowała sobie efektowne zwycięstwo w eliminacjach Euro 2024. Konfrontacja zakończyła się wynikiem 7:1, a Czytaj całość
avatar
Michalm
8.09.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
"nie ma juz slabych druzyn" haha 
avatar
oldboy69
8.09.2023
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Polska ma pecha bo gra zawsze z drużynami gdzie poziom futbolu się podniósł i zbliżył do czołówki europejskiej i światowej.To właśnie dlatego trudno nam o spektakularne zwycięstwa albo jakiwkol Czytaj całość