Kuriozalna sytuacja. Hiszpanie polecieli na mecz bez... sprzętu piłkarskiego
Reprezentacja Hiszpanii ma przed sobą kolejne spotkania w ramach eliminacji do mistrzostw Europy. Jednak na pierwsze z nich udała się niezbyt dobrze spakowana, bowiem na pokładzie samolotu lecącego do Gruzji zabrakło... sprzętu piłkarskiego.
Problemy jak widać się nie kończą, choć oczywiście ten obecny jest zdecydowanie mniejszego kalibru. Bowiem z informacji podanych przez dziennik "AS" wynika, że w samolocie, którym reprezentacja Hiszpanii leciała na mecz do Gruzji, zabrakło toreb ze sprzętem piłkarskim.
To jest oczywiście sporym utrudnieniem, bo kadra nie mogła odbyć treningu w dniu poprzedzającym rywalizację. Jednostka treningowa miała się odbyć dopiero kilka godzin przed meczem i zapewne mówimy tu o delikatnych zajęciach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: najpierw tylko się przyglądał, a potem... Co za historia!Jednocześnie wciąż wydaje się, że La Furia Roja nie powinna mieć większych problemów z ograniem swojego rywala. Gruzini potrafią postraszyć każdego i mają ciekawe indywidualności, ale jakości piłkarskiej wciąż więcej mają Hiszpanie.
Natomiast gracze z Półwyspu Iberyjskiego będą musieli spiąć się na to starcie, bo obecnie mają zaledwie trzy punkty w swojej grupie eliminacyjnej i do liderującej Szkocji tracą ich aż dziewięć. Oczywiście, należy mieć na uwadze, że Hiszpanie w czerwcu nie grali eliminacji, bo brali udział w finałach Ligi Narodów, ale wciąż ta strata jest spora i trzeba zacząć gonić.
Czytaj też:
"Lewy" zaskakuje. Mówi o "cieszynce"
Farerskie media zachwycone Lewandowskim