Będzie hitowy transfer? Real Madryt chce gwiazdę Bayernu

Getty Images / Marco Steinbrenner/DeFodi Images / Na zdjęciu: Alphonso Davies (z prawej)
Getty Images / Marco Steinbrenner/DeFodi Images / Na zdjęciu: Alphonso Davies (z prawej)

W Madrycie już myślą o wzmocnieniach pod kątem kolejnego sezonu. Jednym z priorytetów Realu ma być transfer lewego obrońcy. Tropy prowadzą do Monachium.

Zimą nie należy spodziewać się żadnych transferów ze strony Realu Madryt, ale przyszłoroczne lato może być iście "Królewskie".

Co prawda sezon 2023/24 dopiero wystartował, ledwo zamknęło się letnie okno transferowe, a w Madrycie już myślą o wzmocnieniach w kontekście przyszłego sezonu. Priorytetem są dwie pozycje - napastnik oraz lewy obrońca.

Kylian Mbappe - wiadomo. Saga wciąż trwa i będzie trwać do momentu podpisania kontraktu przez Francuza, niezależnie z jakim klubem. Ale drugim gorącym nazwiskiem jest Alphonso Davies z Bayernu Monachium.

ZOBACZ WIDEO: "Przeszedł mnie dreszcz żenady". Mocne słowa o zachowaniu Polaków w meczu z Wyspami Owczymi

"Marca" informuje, że lewa obrona jest sprawą priorytetową. Środek pomocy w Realu został zabezpieczony na wiele lat, teraz pora na inne pozycje. I Davies wpasowuje się idealnie - w listopadzie skończy dopiero 23 lata, poza tym ma już duże doświadczenie w grze na światowym poziomie. I przede wszystkim on sam chce dołączyć do Realu.

Obecnie na tej pozycji w Realu gra Fran Garcia. Ambicji nie można mu odmówić, natomiast czasem przytrafiają mu się proste błędy. Nie jest to zawodnik na tak duży klub. W kadrze jest jeszcze Ferland Mendy, ale Francuz obecnie leczy kolejną kontuzję, w dodatku nie prezentuje odpowiedniego poziomu i klub raczej nie zdecyduje się przedłużyć z nim kontraktu.

Kanadyjczyk ma ważną umowę z Bayernem do końca sezonu 2024/25 i już parę razy odrzucił możliwość przedłużenia. Hiszpański dziennik podkreśla, że Real nie zamierza wykonywać żadnych ruchów bez wiedzy Bayernu, by nie popsuć dobrych relacji między klubami. Niewykluczone, że Bayern będzie zmuszony do sprzedaży swojej gwiazdy w przyszłym roku, by uniknąć sytuacji, w której zawodnik odejdzie za darmo po wygaśnięciu kontraktu.

CZYTAJ TAKŻE:
15 lat od debiutu Lewandowskiego. Tak Szpakowski skomentował jego gola [WIDEO]
Dostał koszulkę od "Lewego". Wiemy, kim jest

Komentarze (0)