Po przerwie na mecze reprezentacji do gry wróciła La Liga. Rayo Vallecano dobrze weszło w sezon, ale ostatnie dwa mecze przegrało.
Z kolei beniaminek Deportivo Alaves grał w kratkę. Domowe zwycięstwa drużyna przeplatała porażkami na boiskach rywala. Nie inaczej było w 5. serii, w której drużyna z Alaves z boiska rywala wracała bez punktów.
Ważna dla losów potyczki była końcówka 1. połowy. Wówczas sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy za faul w szesnastce. "Jedenastkę" wykorzystał Isi Palazon.
Po zmianie stron gospodarze mieli mecz pod kontrolą. W 82. minucie Jorge de Frutos podwyższył prowadzenie Rayo, które ostatecznie dowiozło dwubramkową przewagę do końcowego gwizdka sędziego.
Rayo Vallecano - Deportivo Alaves 2:0 (1:0)
1:0 - Palazon (k.) 43'
2:0 - Jorge de Frutos 82'
[multitable table=1607 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]
Czytaj także:
Dariusz Szpakowski mocno o Santosie i piłkarzach. "Tak się nie da"
Poważne zarzuty dziennikarza wobec Śląska Wrocław. Jest reakcja prezesa klubu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: odwrócili losy spotkania w mgnieniu oka. I to jak!